27-letni Francuz, który jest podejrzewany o zabójstwo 61-letniego Adama Ł., przebywa w areszcie. Wcześniej usłyszał trzy zarzuty. Do tych najcięższych się nie przyznaje.
Zwłoki starszego mężczyzny zostały znalezione na al. Żuborowej rankiem 14 października. Śledczy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich w zgodnie 61-latka, jednak badanie zwłok wskazało na przyczynę śmierci – Adam Ł. został zastrzelony.
4 listopada policjanci zatrzymali podejrzanego. To 27-letni obywatel Francji. Usłyszał zarzut zabójstwa z broni palnej, przemyty narkotyków i kradzieży.
– Podejrzany przyznał jedynie do zarzutu zuchwałej kradzieży, złożył przy tym krótkie wyjaśnienia, sprzeczne z dotychczas zgromadzonym materiałem dowodowym – informuje Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Jak mówi prokurator, zatrzymanie podejrzanego poprzedziła żmudna praca policjantów, w tym analiza monitoringu wizyjnego, przesłuchania świadków czy wykonana analiza kryminalistyczna.
Na razie śledczy nie podają więcej informacji.
