Krakowscy policjanci zatrzymali 62-letnią kobietę, podejrzaną o przywłaszczenie zagubionej karty płatniczej i posłużenie się nią aż 771 razy. Za popełnione przestępstwa grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
9 listopada właścicielka karty bankomatowej zgłosiła sprawę na policji. Wcześniej płaciła za pomocą telefonu i była przekonana, że karta znajduje się w domu. Tymczasem, w ciągu 10 miesięcy od momentu utracenia karty, ktoś posłużył się nią 771 razy, wyciągając z konta 6,5 tys. złotych. Ktoś płacił kartą zbliżeniowo, korzystając z faktu, że przy małych kwotach nie trzeba wpisywać PIN-u.
Po czterech dniach policjanci zatrzymali 62-latkę odpowiedzialną za te przestępstwa. W jej mieszkaniu policjanci znaleźli kartę należącą do pokrzywdzonej. Zatrzymana kobieta usłyszała zarzuty przywłaszczenia oraz posłużenia się cudzą kartą płatniczą. Przyznała się do nich i powiedziała, że kartę znalazła w automacie z biletami. Wyraziła skruchę i wolę dobrowolnego poddania się karze. Grozi jej do 10 lat więzienia.
