Lewica przed wyborami: Pomoc tylko najbiedniejszym i opodatkowanie Kościoła

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Sojusz Lewicy Demokratycznej, Razem i Wiosna – te trzy partię pójdą razem do jesiennych wyborów. Na razie nie zostało ustalone, czy kandydaci pojawią się na listach w formule koalicji czy pod szyldem jednej partii.

Historia polskiej lewicy jest pełna wzlotów i upadków. Po negatywnych doświadczeniach związanych z poprzednimi wyborami, tym razem trzy partie postanowiły wspólnie ubiegać się o jak największą liczbę posłów do Sejmu. Choć wciąż nie jest przesądzone, czy wystąpią jako jedna partia SLD (próg wyborczy 5%), czy też jako koalicja (próg wyborczy 8%).

– Jesteśmy w tej kwestii bardzo doświadczeni. Bardzo boleśnie – stwierdził Ryszard Śmiałek, przewodniczący Małopolskiej Rady Wojewódzkiej SLD.

Co na sztandary?

– Lewica jest potrzebna Polsce. Obecna władza nie potrafi nawet ochronić swoich obywateli podczas pokojowej manifestacji. Tylko my możemy sprawić, że ludzie będą się czuć bezpiecznie w swoim kraju – powiedział Śmiałek.

Liderzy partii jeszcze nie doszli do porozumienia, jakie główne postulaty pojawią się na wyborczych plakatach. Jasne jest jednak to, że będą to kwestie związane z LGBT, związkami partnerskimi, in vitro czy opodatkowaniem m.in. Kościoła Katolickiego. – Nie mówimy nikomu w co ma wierzyć, ale jeśli ktoś dostaje pieniądze, to jak każdy – powinien się z tego rozliczyć – uważa polityk.

500 + zostanie, ale…

Jeden z najważniejszych programów Zjednoczonej Prawicy, co podkreślają eksperci, jest nie do ruszenia. Jednak zmiana formuły to inna sprawa. Tego właśnie chce Lewica. Zdaniem działaczy należy te pieniądze „sprawiedliwiej dystrybuować”.

Oznacza to, że pieniądze trafiałaby jedynie do najbardziej potrzebujących w oparciu o próg dochodowości.

Wyzwania cywilizacyjne

Wiosna, która kreuje się na tę najbardziej postępową i proekologiczną, w swoim programie ma tzw. wyzwania cywilizacyjne. Chodzi tu o kwestie ochrony środowiska, rozwój edukacji, równość płac bez względu na płeć i sprawy socjalne.

– Dzisiaj mamy partnerów, którzy podzielają te wartości. Koalicja to pewna strategia wyborcza, ale też wspólnota wartości i kontynuacja naszych zamierzeń – stwierdził Jacek Jabłoński z partii Wiosna.

Co do nazwisk, to jeszcze brakuje konkretów. Listy wyborcze mają zostać ogłoszone najpóźniej w połowie sierpnia.