W Krakowie powstanie Nowe Miasto z 17 wysokościowcami. Ponad 100 tys. mieszkańców

Na terenie Rybitw i Płaszowa będą mogły powstać cztery wieżowce o wysokości od 140 do 150 metrów oraz 13 niższych o maksymalnej wysokości stu metrów – takie założenia do planu miejscowego „Nowe Miasto” zaprezentowali w poniedziałek urbaniści.

W poniedziałek upubliczniony został projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ponad 675 hektarów ograniczonych oczyszczalnią ścieków, ulicami Christo Botewa i Śliwiaka, drogą ekspresową S7 oraz linią kolejową.

17 wysokościowców

Wzdłuż ulic Śliwiaka i Christo Botewa mogłyby powstać budynki usługowe o wysokości od 20 do 30 metrów. Idąc dalej na południe wzdłuż rzeki Drwiny powstałby park o powierzchni 50 hektarów. To nie jedyna zieleń na tym obszarze – od strony oczyszczalni ścieków miasto stworzyłoby las. Pas zieleni o szerokości 300 metrów miałby stać się strefą buforową o powierzchni 15 hektarów.

Najbardziej odważne założenia przewidziano dla centralnej części planu. W samym środku planiści przewidzieli miejsce pod plac miejski o powierzchni 0,8 hektara, który obudowany byłby czterema wieżowcami o wysokości od 140 do 150 metrów. Urbaniści dopuścili również lokalizację 13 wieżowców o wysokości od 90 do 100 metrów.

107 tys. nowych mieszkańców

Na południu planu deweloperzy mogliby budować bloki o wysokości od 25 do 30 metrów. Przy samej linii kolejowej mogłyby powstać tylko budynki usługowe o maksymalnej wysokości 16 metrów.

Zgodnie z analizą magistrackich urzędników, na terenie Nowego Miasta mogłoby zamieszkać ponad 107 tysięcy osób w blisko 36 tysiącach mieszkań o łącznej powierzchni ponad dwóch milionów mkw. Do dyspozycji mieliby prawie 43 tysiące miejsc parkingowych.

Dwie szkoły i kościół

Przewidziano również tereny pod minimum dwie szkoły oraz kościół. Takie rozwiązanie krytykował przewodniczący komisji planowania rady miasta. Grzegorz Stawowy twierdził, że budynki szkolne będą zlokalizowane blisko siebie, co spowoduje, że duża część nowych mieszkańców będzie oddalona od placówki oświatowej. Miał zastrzeżenia również do proponowanej wysokości nieruchomości, które minimalnie musiałyby mieć sześć kondygnacji (szkoły w Krakowie mają zazwyczaj dwa piętra).

W ocenie radnego przeznaczenie tylko jednego miejsca pod świątynię dla 100 tysięcy osób jest również niewystarczające. Nie mógł zrozumieć, dlaczego brakuje terenu pod centrum handlowe czy sklep wielkopowierzchniowy.

Wątpliwości starał się rozwiać wiceprezydent Jerzy Muzyk, który mówił, że miejsca do nauki mogą być lokalizowane również w budynkach usługowych, co obecnie jest światowym trendem. Stwierdził, że galeria handlowa nie może powstać w tym miejscu, ponieważ nie pozwalają na to zapisy studium z 2014 roku.

Tereny nie są skażone?

Michał Drewnicki, wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa z Prawa i Sprawiedliwości pytał, czy przemysłowe tereny, na których miałoby powstać Nowe Miasto, nie są skarżone i czy nie będzie istniała konieczność przeprowadzenia remediacji gruntów. Pytał też, co stanie się z istniejącą giełdą rolniczą Rybitwy.

Przedstawiciel Jacka Majchrowskiego stwierdził, że zapisy planu nie zabraniają dalszej działalności placu targowego. Otwartym pytaniem pozostaje jednak sprawa, czy właścicielowi będzie opłacało się prowadzenie tego typu działalności na obszarze dopuszczającym możliwość lokalizacji budynków usługowych.

Za mało zieleni

Z kolei radny klubu Kraków dla Mieszkańców Łukasz Maślona miał zastrzeżenia, dlaczego na tym terenie na mieszkańca ma przypadać niecały metr kwadratowy zieleni, a nie dziesięć, jak stwierdzono wcześniej w miejskich dokumentach. Oceniał, że przewidziane małe parki kieszonkowe powinny być łączone w większe obszary.

– Całkowicie nie zgadzam się z pomysłem, aby tworzyć tam wybetonowane bulwary, ponieważ tendencja na świecie jest inna – idzie się w kierunku renaturyzacji terenów, które znajdują się nad rzekami. Po co mamy betonować obszar, który teraz jest naturalny – mówił Maślona.

Jerzy Muzyk tłumaczył, że tereny zielone to nie tylko 62 hektary, które będą zagospodarowanie, ale również obszary niezabudowane wewnątrz kwartałów.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim Podgórze