Budowa północnej obwodnicy Krakowa podzielona jest na trzy etapy. Pierwszy rozpoczął się już w lipcu ubiegłego roku – to 7-kilometrowy fragment pomiędzy Zielonkami a Batowicami.

– Roboty trwają i są prowadzone zgodnie z harmonogramem. Są już bardzo zaawansowane prace przy budowie tunelu w Węgrzcach i estakadzie na dojeździe do tunelu. Rozpoczęto także przekładki infrastruktury kolidującej z trasą główną, a prace ziemne na trasie głównej w okolicach ulicy Dożynkowej – wyliczał Tomasz Pałasiński, dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

5 kilometrów

Przekazana dziś decyzja dotyczy natomiast połączenia istniejącego węzła Modlnica z przyszłym węzłem Zielonki, na którym obwodnica będzie przecinać się z trasą wolbromską. Obwodnica będzie drogą ekspresową, z trzema pasami ruchu w każdym kierunku i prędkością projektową 100 km/h.

– Plac budowy przekazujemy w poniedziałek i już we wtorek spodziewamy się, że wykonawca rozpocznie wycinkę drzew i prace geodezyjne – zapowiada Pałasiński. W dalszej kolejności maszyny, które obecnie są wykorzystywane do budowy ścianek tunelu w Węgrzcach zostaną przetransportowane na nowy odcinek i rozpoczną budowę tunelu w Zielonkach.

Wycinkę trzeba przeprowadzić już teraz z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, by zdążyć przed okresem lęgowym, a po drugie, by udostępnić teren pod badania archeologiczne. Jak mówi szef GDDKiA, niemal cały teren budowy jest cenny pod względem archeologicznym i regularnie znajdowane są artefakty.

Opolska odetchnie

Kiedy wszystkie prace się zakończą, Kraków będzie mieć pełną obwodnicę ekspresową. – Domykamy ring wokół Krakowa, który będzie stanowić autostrada A4, droga S7 i droga S52. Droga S52 jako droga krajowa będzie służyć do tranzytu, ale w tym przypadku cały ring będzie też służył szybszemu przemieszczaniu się pomiędzy poszczególnymi dzielnicami Krakowa. Droga S52 będzie drogą mniej więcej równoległą do ulicy Opolskiej i spodziewamy się, że zostanie ona odciążona od ruchu ciężkiego – przewiduje szef GDDKiA.

Całość w 2023

Bez wydanej decyzji ZRID pozostaje już tylko ostatni, 330-metrowy fragment przy samym styku północnej obwodnicy z planowaną drogą S7.

Zgodnie z planem, północna obwodnica ma być gotowa pod koniec 2023 roku. Potrzebny do domknięcia "ringu" krakowski odcinek S7 będzie gotowy prawdopodobnie dopiero w kolejnym roku.