– Teraz naszymi skromnymi możliwościami wysyłamy pracowników do prowadzenia pomiarów. Dzieje się to np. po rozpoczęciu roku szkolnego czy roku akademickiego – mówi Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

Tym razem jednak chodzi o badanie w większej skali, które da znacznie pełniejszą wiedzę na temat sposobu korzystania z miejskich autobusów i tramwajów. – Chcemy sprawdzić, jak wygląda sytuacja w całościowym ujęciu, a nie poprzez punktowe zgłoszenia czy wyrywkowe kontrole – tłumaczy Kowal.

Po ośmiu latach

Ostatnie większe badania napełnień w pojazdach komunikacji miejskiej w aglomeracji krakowskiej były prowadzone w 2014 roku. Od tego czasu w siatce połączeń i funkcjonowaniu miasta zmieniło się tak wiele, że dane są już zupełnie nieaktualne.

Oprócz napełnienia pojazdów firma ma też za zadanie zbadać strukturę wykorzystywanych biletów. To coś więcej, niż same informacje, które dostępne są obecnie jako wyniki sprzedaży. – Ankieterzy będą musieli przeprowadzić minimum 40 tysięcy wywiadów z pasażerami i zapytać np., na jakim bilecie i na jakiej trasie jadą – zapowiada przedstawiciel ZTP. Pytania będą też dotyczyć ulg oraz wcześniejszej i planowanej podróży pojazdami komunikacji miejskiej.

– To jest potrzebne do planowania transportu. Daje też realną wiedzę, jakie bilety są wykorzystywane na poszczególnych trasach i w określonych godzinach – mówi Sebastian Kowal.

Wyniki w listopadzie

Dokumenty przetargowe określają precyzyjnie, w jakich dniach, godzinach i miejscach mają być prowadzone badania, jak ma wyglądać formularz z zebranymi danymi i co ma znaleźć się w końcowym raporcie. Praca ankieterów będzie też wyrywkowo kontrolowana. Całe badanie ma się zmieścić w okresie od 4 do 23 października, a kompletny materiał ma zostać złożony najpóźniej 30 dni od ostatniego pomiaru czy ankiety.

Najpierw jednak ZTP musi skutecznie wybrać wykonawcę. Na oferty czeka do środy 27 lipca.