Poprzednie podejście urzędników do przebudowy wyeksploatowanego torowiska tramwajowego, ale też innych elementów reprezentacyjnej nowohuckiej alei skończyło się porażką. Przedstawione wersje projektu nie znalazły szerokiej akceptacji, a wokół sprawy narosły konflikty związane z rozbieżnymi oczekiwaniami co do efektów prac.

Ostatecznie miasto zapowiedziało przygotowanie projektu od nowa i ten etap właśnie zaczyna przechodzić od zapowiedzi do faktycznych przygotowań. W tym tygodniu Zarząd Dróg Miasta Krakowa poinformował o wyborze najkorzystniejszej oferty w przetargu na wybór projektanta. Zgłosiło się do niego pięć firm, proponując kwoty od ponad 1,9 mln zł do ponad 3,9 mln.

Urzędnicy wybrali najtańszą z ofert. Dokumentację ma przygotować krakowska firma Progreg, za 1 918 800 zł. Na całe zadanie ma 15 miesięcy, przy czym w ciągu pół roku ma złożyć wniosek o decyzję środowiskową, a do końca wyznaczonego okresu uzyskać już decyzję zezwalającą na przeprowadzenie prac.

Dłuższy odcinek, więcej zmian

Jak informowaliśmy w czerwcu, inwestycja ma objąć cały odcinek od placu Centralnego do drogi S7, a więc większy zakres niż przewidywano poprzednio. ZDMK oczekuje, by projektanci przewidzieli przejazd przez torowisko dla samochodów pomiędzy ul. Bulwarową i Ujastek Mogilski. Ma on się pojawić ok. 100 m za ul. Wańkowicza – tak, by umożliwić dojazd do ul. Wańkowicza od strony centrum miasta.

Projekt ma też uwzględniać budowę drogi dla rowerów oraz przebudowę lub wybudowanie od nowa mostu nad Dłubnią. Pomiędzy przystankami Kombinat i Bulwarowa, po obydwu stronach alei, mają się pojawić dodatkowe przystanki autobusowe „na żądanie”.

Nowy asfalt pomógł częściowo

Od wyboru projektanta do realizacji zadania jest jeszcze bardzo daleka droga. Przygotowanie dokumentacji często się przedłuża, a sama inwestycja będzie na pewno kosztowna i będzie wymagała zarezerwowania potrzebnych kwot w budżecie.

W ostatnim czasie al. Solidarności zyskała na sporym fragmencie nową nawierzchnię. Teraz właśnie rozpoczyna się ostatni etap tych prac, pomiędzy placem Centralnym a al. Przyjaźni. W niedawnym komunikacie miasto zapowiedziało, że remont nawierzchni powinien się zakończyć do końca sierpnia.

Nowy asfalt z pewnością znacznie ułatwił kierowcom poruszanie się po al. Solidarności i podniósł komfort podróżowania w tym miejscu. Z drugiej jednak strony, rozwiązał problem tylko jednej grupy użytkowników – tej, która najgłośniej krytykowała przedstawiane wcześniej rozwiązania. Sytuacja pieszych i rowerzystów poprawiła się tylko w nieznacznym stopniu, tam gdzie prace objęły też chodniki czy przejazdy rowerowe, natomiast pasażerowie tramwajów pozostają na szarym końcu, z torowiskiem w bardzo złym i wciąż pogarszającym się stanie technicznym, bez widoków na szybką poprawę. To nie ułatwi projektantowi prowadzenia konsultacji społecznych w sprawie nowego projektu, ponieważ część użytkowników dostała już to, czego oczekiwała i nie będzie skłonna do zaakceptowania jakichkolwiek zmian.

Wkrótce nowy etap na styku z S7

W niedalekiej przyszłości nowy etap prac na al. Solidarności, w miejscu styku z drogą S7, rozpoczyna Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Będzie się on wiązał z większymi utrudnieniami dla kierowców niż dotychczasowe prace, natomiast kluczową zmianą ma być wyłączenie torowiska tramwajowego na dłuższy okres. Dokładny termin nie został jeszcze podany. Więcej na temat pisaliśmy tutaj: