O tym, że projekt przebudowy ma zostać przygotowany od nowa, informowaliśmy w lipcu ubiegłego roku. Temat budził wówczas wiele emocji. W ramach konsultacji mieszkańcy mieli do wyboru dwa warianty: jeden z większą liczbą miejsc parkingowych i ruchem poprowadzonym jednym pasem (na odcinkach między skrzyżowaniami), a drugi – z dwoma pasami ruchu, ale znacznie mniejszą liczbą miejsc parkingowych. Urzędnicy argumentowali, że nie ma możliwości zachowania obecnego stanu, w którym w praktyce duża część samochodów jest zaparkowana niezgodnie z przepisami. Dla części mieszkańców żaden z przedstawionych wariantów nie był do zaakceptowania.

Ostatecznie ówczesny wiceprezydent Andrzej Kulig zapowiedział zrobienie kroku wstecz i przygotowanie nowej dokumentacji, uwzględniającej wyniki konsultacji, ale też potrzeby dotyczące odwodnienia alei.

Remont dał trochę czasu

Początkowo była mowa o tym, że to obecny rok upłynie jeszcze na przygotowaniu dokumentacji, tak, by w 2025 roku prowadzić prace w terenie. W ostatnich dniach Zarząd Dróg Miasta Krakowa rozpisał przetarg na przygotowanie nowej dokumentacji. Terminy w międzyczasie się przesunęły, ponieważ na opracowanie projektu i uzyskanie stosownych zgód ZDMK przewiduje teraz 15 miesięcy, co już daje drugą połowę 2025 roku.

Z punktu widzenia kierowców sprawa się teraz znacznie mniej spieszy, ponieważ częściowo już zyskali, a częściowo jeszcze zyskają nową nawierzchnię jezdni. Na obecnym remoncie tylko częściowo skorzystali piesi i rowerzyści, natomiast w najgorszej sytuacji są pasażerowie, którzy podróżują z minimalną prędkością, coraz bardziej zniszczonym torowiskiem. Przypomniało o tym niedawno wykolejenie tramwaju na prostym odcinku, tuż obok świeżo ułożonej nawierzchni drogi.

Jest przetarg

Inwestycja ma objąć cały odcinek od placu Centralnego aż do miejsca, które w ramach budowy drogi S7 przebudowuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. To już pierwsza zmiana, ponieważ pierwotny projekt przygotowany przez firmę Altrans kończył się tuż za ul. Bulwarową. Trwająca obecnie budowa S7 częściowo zmieni charakter al. Solidarności, którą dziś wielu kierowców wjeżdża do miasta z drogi ekspresowej. W miejscu przecięcia powstaną trzy wiadukty, którymi al. Solidarności będzie poprowadzona nad ekspresową obwodnicą.

Jeśli uda się wybrać projektanta, dostanie on łącznie 15 miesięcy na całość prac, przy czym w ciągu pół roku ma złożyć wniosek o nową decyzję środowiskową, po kolejnych trzech miesiącach mieć już gotową decyzję i kolejne uzgodnienia, a pół roku później – ostateczną decyzję pozwalającą na przeprowadzenie prac.

ZDMK oczekuje, by projektanci przewidzieli przejazd przez torowisko dla samochodów pomiędzy ul. Bulwarową i Ujastek Mogilski. Ma on się pojawić ok. 100 m za ul. Wańkowicza – tak, by umożliwić dojazd do ul. Wańkowicza od strony centrum miasta. Projekt ma też uwzględniać budowę drogi dla rowerów oraz przebudowę lub wybudowanie od nowa mostu nad Dłubnią. Pomiędzy przystankami Kombinat i Bulwarowa, po obydwu stronach alei, mają się pojawić dodatkowe przystanki autobusowe „na żądanie”.

Projekt ma w miarę możliwości uwzględniać postulaty mieszkańców z konsultacji społecznych, firma będzie też musiała przeprowadzić nowe konsultacje. Ma wykorzystać część dokumentów przygotowanych na poprzednich etapach. Powinien zminimalizować wycinkę drzew i przeanalizować możliwość lokalizacji jak największej liczby nasadzeń zastępczych – tak, by nowe drzewa były sadzone możliwie blisko miejsca, w których rosły usunięte okazy.