Większość tarczy skrzyżowania, od strony ul. Zwierzynieckiej, została przebudowana w minionym roku. Teraz jednak wykonawca musi przebudować część od strony ul. Kościuszki. Prace w tym miejscu ruszą 22 czerwca i mają potrwać mniej więcej do końca wakacji – szczegóły będą zależeć od pogody.

Organizacja ruchu będzie wyglądać inaczej niż poprzednio – nie będzie potrzebna przełączka i przejazd na drugą nitkę Alej. Wykonawca wykorzysta tę część skrzyżowania, która jest już gotowa, ale i tak trzeba się nastawić na ruch po jednym pasie w każdą stronę. Szczegóły organizacji ruchu zostaną dopiero podane.

Co istotne, zmiany będą dotyczyć też skrzyżowania przy pętli tramwajowej. Na czas wakacji wróci tam ruch jednokierunkowy, czyli tylko od ul. Królowej Jadwigi do ul. Księcia Józefa. Wynika to z konieczności przeprowadzenia pozostałych prac na skrzyżowaniu.

Zwierzyniecka przed 1 września

Zgodnie z zapowiedziami, przed 1 września ulica Zwierzyniecka będzie mogła zostać oddana do ruchu w całości. – Zrobimy wszystko, aby można było ten zakres robót zakończyć, ale będziemy też starali się etapowo otwierać poszczególne odcinki tej ulicy – zapowiadał Wiesław Nowak, prezes grupy ZUE.

Gorzej będzie z pozostałą częścią inwestycji. Zgodnie z podpisanym już aneksem do umowy z wykonawcą, aktualny termin zakończenia prac to 16 grudnia. Wiceprezydent Stanisław Kracik w swoich wypowiedziach mówił bardziej ogólnie i asekuracyjnie o półrocznym opóźnieniu, co oznaczałoby zakończenie prac w lutym. Cel – zarówno urzędników, jak i wykonawcy – jest jednak taki, by zakończyć inwestycję w tym roku. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, jeśli jakiś odcinek będzie gotowy, ma być udostępniany mieszkańcom.

Opóźnienie jest uciążliwe dla wszystkich użytkowników przebudowywanych ulic, ale stanowi ogromny problem przede wszystkim dla tamtejszych przedsiębiorców. – Miasto posiada w swoich zasobach osiem lokali w obrębie tych ulic, właściciele pięciu z nich wystąpili o zniżkę wysokości czynszu i taka zniżka wszystkim wnioskującym została przyznana – mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wiceprezydent Stanisław Mazur, odpowiedzialny za sprawy gospodarcze. Jak dodawał, wnioski z tej inwestycji są takie, że należy szukać dodatkowych narzędzi pomocy dla takich firm. – To bardzo istotne, bo to są bardzo małe firmy, które mają problem z konkurowaniem na rynku, więc to wymaga dodatkowego namysłu. W najbliższych tygodniach będziemy szukać rozwiązań, jakie dodatkowe elementy wsparcia byłyby możliwe – dodawał.

Problemy na starcie

Wiceprezydent Stanisław Kracik, który odpowiada za kwestie infrastruktury, nie szczędził ostrych słów komentując dotychczasowe postępy przebudowy ul. Zwierzynieckiej i Kościuszki, a najwięcej uwag miał do projektanta. – Jeżeli się nie obejrzało mostu na Rudawie, a później okazało się, że trzeba go po prostu rozebrać i przebudować, jeżeli się nie zobaczyło, że trzeba zrobić bypass wodociągu, jeżeli się nie pomyślało o tym, że trzeba przy tej okazji podprowadzić magistralę cieplną tak, by można było później doprowadzić wreszcie ciepło w stronę Woli Justowskiej, to widać, że na tym etapie popełniono sporo błędów – mówił.

– Duża część problemów wyszła już podczas prac rozbiórkowych i to wpłynęło na wydłużenie okresu realizacji. Nie da się tego pominąć, ponieważ remont robimy na 20-30 lat, a nie na pięć i zostawianie np. zużytych instalacji mogłoby spowodować, że ktoś musiałby tu wrócić już za kilka lat – mówił Wiesław Nowak. Jako przykład nieplanowanych prac podał to, że w 90 procentach spusty rynien przy kamienicach nie były podłączone do kanalizacji i każda z nich wymagała podłączenia.