Przypomnijmy: we wrześniu, po długich poszukiwaniach dostawcy nowych pociągów, województwo podpisało umowę ramową z firmą Newag na dostawę do 25 sztuk, o łącznej wartości ponad 1,3 mld zł. Po umowie ramowej kluczowe są jednak umowy realizacyjne, które oznaczają już faktyczne zamówienie i rozpoczęcie procesu produkcji.

Jeszcze 30 września podpisana została pierwsza z takich umów, która objęła dostawę sześciu pociągów. Zgodnie z planem, mają one zostać wyprodukowane i dostarczone w drugiej połowie 2026 roku.

Druga transza

Później projekt dotyczący zakupu nowych pociągów dla Małopolski ze środków KPO został przesunięty z listy rezerwowej do podstawowej, co otworzyło drogę do kolejnego zamówienia. Cel był taki, by w jak największym stopniu wykorzystać środki z KPO i Funduszy Europejskich dla Małopolski, a równocześnie ograniczeniem były możliwości techniczne po stronie producenta.

W piątek podpisana została druga umowa realizacyjna, na kolejnych sześć sztuk. Tym razem pociągi mają zostać dostarczone w 2028 roku. Każdy z nich będzie mógł przewieźć do 550 osób, w tym 236 na miejscach siedzących. Pojazdy będą przystosowane do przewozu osób z niepełnosprawnościami, znajdą się tam m.in. rampy służące do wsiadania i wysiadania czy odpowiednio przystosowane toalety. Przewidziano też przewijaki czy specjalną strefę rodzinną oraz miejsce do przewozu rowerów i większych bagaży.

– Rozwijamy tabor kolejowy, bo ta forma transportu w ostatnich latach bije u nas kolejne rekordy popularności. Najlepiej świadczy o tym sukces, jaki odnotowaliśmy: tylko w ubiegłym roku pociągi przewiozły w Małopolsce ponad 26,5 mln pasażerów. Z samej oferty Kolei Małopolskich skorzystało blisko 14 mln osób – komentuje marszałek województwa Łukasz Smółka.

Nowe zaplecze

Ostatnie dni przyniosły też inne wiadomości istotne dla pasażerów z Małopolski. Na początku czerwca Koleje Małopolskie poinformowały o podpisaniu umowy na unijne dofinansowanie dla budowy nowego zaplecza technicznego, tym razem w Oświęcimiu.

– Nowoczesne zaplecze stacji Oświęcim umożliwi m.in. wykonywanie przeglądów technicznych, bieżących napraw, obsługi sanitarnej – bez konieczności przejazdu pojazdami do innych punktów obsługi taboru kolejowego. Zapewni również miejscową rezerwę taborową i da możliwość eliminowania usterek taboru w nowej i dogodnej logistycznie lokalizacji w Oświęcimiu – tłumaczyły Koleje Małopolskie w komunikacie opublikowanym po ogłoszeniu przetargu.

W kwietniu informowaliśmy o tym, że inwestycję chce zrealizować pięć firm i konsorcjów:

Ujednolicona numeracja i nowy przystanek

Są też i takie zmiany, które pasażerowie odczują już w połowie czerwca. Wraz z wprowadzeniem nowych rozkładów jazdy, od 15 czerwca pociągi zaczną się zatrzymywać na nowym przystanku w Pisarach, na trasie pomiędzy Krzeszowicami a Krakowem. Prace jeszcze trwają, ale perony będą już dostępne.

Po drugie, województwo wprowadza nową, ujednoliconą numerację linii kursujących po Małopolsce. Swoje oznaczenia z literami i cyframi będą mieć już nie tylko linie SKA, ale także inne połączenia. Szczegóły w tekście poniżej: