Nowohucka historia w zawieszeniu. Co dalej z Muzeum Czynu Zbrojnego?

Dr Jarosław Szarek (pierwszy z lewej) dyrektor Muzeum Armii Krajowej fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Choć Muzeum Czynu Zbrojnego nie funkcjonuje już jako oddział Muzeum Armii Krajowej w Krakowie, jego zbiory są zabezpieczone i wciąż częściowo prezentowane. Przyszłość placówki pozostaje jednak niepewna – decyzja w tej sprawie leży po stronie władz miasta.

Muzeum Czynu Zbrojnego, niegdyś ważna placówka dokumentująca wkład mieszkańców Nowej Huty w walkę z okupantem podczas II wojny światowej, przez pewien czas działało pod skrzydłami Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa „Nila”. Obecnie jednak jego formalna przynależność do Muzeum Armii Krajowej dobiegła końca.

Jak przekazał LoveKraków.pl dyrektor Muzeum AK, dr Jarosław Szarek: – Wszystkie zbiory MCZ są wpisane do ewidencji Muzeum Armii Krajowej i są odpowiednio zabezpieczone, przechowywane, konserwowane.

Dodał również, że część eksponatów jest dostępna dla zwiedzających. Przykładem może być wystawa „14 scen pamięci”, której fragment został włączony do ekspozycji stałej w MAK-u. Ponadto, jak zaznaczył, „na stronie internetowej Muzeum AK prezentowany jest ponad tysiąc eksponatów z MCZ”.

Wszystko w rękach miasta

Z odpowiedzi dyrektora na nasze pytania, wynika, że Muzeum Czynu Zbrojnego nie jest już oddziałem Muzeum Armii Krajowej, co zostało zaakceptowane zarówno przez urząd miasta, jak i urząd marszałkowski. Obecnie trwają jeszcze prace nad uregulowaniem ostatnich kwestii prawnych.

Dr Szarek wyjaśnił, że Muzeum Armii Krajowej nie jest stroną w sprawie przyszłości nowohuckiej placówki – decyzje dotyczące jej dalszego losu leżą w gestii władz miasta. Na pytanie o nowy podmiot, który mógłby przejąć opiekę nad muzeum, odpowiedział krótko: „Ta decyzja należy do władz Krakowa”.

Zapytany o osobisty stosunek do sprawy, dyrektor MAK-u podkreślił, że Muzeum Czynu Zbrojnego stanowi część historii Nowej Huty, tworzonej przez ludzi, którzy nierzadko mieli za sobą udział w działaniach wojennych. Według niego, ukazanie tej historii w kontekście przemian politycznych drugiej połowy XX wieku oraz związanej z nimi ewolucji samego MCZ jest niezwykle interesujące. Wyraził również przekonanie, że nie zabraknie nowohuckich pasjonatów historii, którzy podejmą się zadania opowiedzenia tej opowieści na nowo.

Na razie jednak zbiory Muzeum Czynu Zbrojnego pozostają w depozycie Muzeum Armii Krajowej, a jego dalsze losy są zawieszone – czekają na decyzję władz Krakowa.