Miasto planuje kładkę wzdłuż mostu Nowohuckiego

Obecna szerokość nie pozwala na swobodny ruch pieszych i rowerzystów. Zdjęcie z 06.2020 fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Kto wymyśli rozwiązania trzech newralgicznych dla ruchu rowerowego punktów w mieście? Chętnych firm nie brakuje, ale ceny częściowo przekraczają budżet.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa otworzył w tym tygodniu oferty w przetargu, którego celem jest przygotowanie trzech koncepcji rowerowych rozwiązań. W każdym z tych miejsc potrzebne są szerzej zakrojone prace, a nie tylko wyznaczenie ścieżki wzdłuż jezdni.

Nowohucka

Pierwszym z tych miejsc jest most Nowohucki. O ile na ulicy Nowohuckiej po obydwu stronach powstała w ostatnich latach nowa infrastruktura, o tyle samo przekroczenie Wisły pozostaje problematyczne. Rozwiązaniem ma być kładka poprowadzona wzdłuż mostu.

Oprócz samej kładki, projektant ma też zapewnić połączenia z istniejącymi ciągami – w tym przede wszystkim z ul. Niepołomską, a więc trasą przebiegającą wzdłuż Wisły, a także rejonem ulicy Koszykarskiej. Trzeba będzie też rozważyć, czy kładka powinna powstać po północnej, czy po południowej stronie mostu – biorąc pod uwagę planowany rozwój tego rejonu.

Podmokła

Drugie połączenie wydaje się obecnie mniej istotne, ale ma szansę się to zmienić po zakończeniu budowy Trasy Łagiewnickiej, a także wraz z planowanym stworzeniem spójnej sieci dróg dla rowerów na terenie Podgórza Duchackiego.

Nowa trasa ma się rozpoczynać od skrzyżowania ulic Halszki i Stojałowskiego, przeciąć ul. Herberta, a następnie biec wzdłuż ulicy Podmokłej. Będzie to wymagało budowy nowej kładki przez Wilgę lub poszerzenia istniejącego mostu. Dalej projektant może poprowadzić trasę albo przy terenach kolejowych albo przez teren zielony i doprowadzić do terenu Centrum Jana Pawła II. Nieco dalej nowa droga dla rowerów połączy się z infrastrukturą budowaną w ramach Trasy Łagiewnickiej.

Podgórze SKA

Najtrudniejszym zadaniem będzie znalezienie dogodnego rozwiązania dla okolic skrzyżowania ulic Wielickiej, Powstańców Śląskich, Powstańców Wielkopolskich i Limanowskiego.

Do zaprojektowania jest tutaj węzeł umożliwiający jazdę we wszystkich możliwych kierunkach, a tych będzie jeszcze więcej niż obecnie, ponieważ w planie jest utworzenie ciągów pieszych i rowerowych pod łącznicą kolejową. Można zakładać, że po wybudowaniu ścieżek pod estakadami na Grzegórzkach, nowego mostu przez Wisłę i połączenia pod łącznicą trasa ta zyska sporą popularność.

Niewiadoma

ZDMK nie podjął jeszcze decyzji o wyborze wykonawców tych trzech koncepcji. Urzędnicy założyli stosunkowo niski budżet, odpowiednio: 150, 150 i 160 tys. zł. O ile w przypadku ul. Nowohuckiej jedna oferta mieści się w budżecie, o tyle w przypadku ul. Podmokłej trzeba byłoby już dopłacić ponad 70 tys. zł. W przypadku Podgórza sytuacja jest nieoczywista: najtańsza oferta opiewa na niecałe 65 tys. zł i najprawdopodobniej zostanie odrzucona. Kolejna natomiast opiewa na 197 tys. zł, a więc o 37 tys. zł powyżej budżetu.

Kolejny już przetarg dotyczący koncepcji rowerowych rozwiązań to część całościowego działania miasta, które chce się w ten sposób przygotować do poprawy spójności infrastruktury rowerowej w ciągu najbliższych lat.

News will be here