Muzeum w podziemiach Rynku Głównego ma już 14 lat. Całość zajmuje powierzchnię ponad 6 tys. mkw. i wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem zwiedzających.
Turyści z całego świata
W przeciągu 14 lat działalności oddział Muzeum Krakowa odwiedziło około 4,3 mln osób. Zwiedzający reprezentują niemal wszystkie kraje świata. – Mieliśmy turystów ze wszystkich krajów europejskich, przedstawicieli całej Ameryki Północnej, Azji, do tego mieszkańców popularnych krajów afrykańskich oraz Ameryki Południowej – wymienia nam rzecznik Muzeum Krakowa, Ryszard Kozik.
Co więcej, w Rynku Podziemnym corocznie organizowanych jest ok. 200 lekcji.
Przypomnijmy, pierwsze prace pod ziemią rozpoczęły się w połowie 2005 roku. Koszt całej inwestycji wyniósł prawie 38 mln zł. Muzeum zostało oficjalnie otwarte 24 września 2010. – Otwieramy muzeum wyjątkowe, które łączy prawie 1000-letnią historię Krakowa, bo obejmuje ona czasy przedlokacyjne do współczesności. Sądzę, że to muzeum wytyczy nowe drogi w muzealictwie. Jest ono najnowocześniejszym w tej chwili w Polsce, przystosowanym do tego, aby w sposób aktywny zwiedzać samemu oglądając to, co się chce i jak długo się chce – mówił podczas oficjalnego otwarcia Podziemi Rynku, ówczesny prezydent Jacek Majchrowski.
„Jeśli nie pójdziesz, możesz żałować”
W sieci nie brakuje pozytywnych komentarzy o muzeum i jego ofercie. Wiele osób wskazuje na wykorzystanie multimedialnych technologii jako spory atut w tym miejscu. – Ogrom pracy włożony w urządzenie ekspozycji. Ciekawa aranżacja przestrzeni, eksponowanie zabytków, efekty w formie wideo i sporo elementów interaktywnych - dobre miejsce do zwiedzania z dziećmi, nie znudzą się. Bardzo miła obsługa, począwszy od kasy, po osoby w przestrzeni muzealnej - pomocni, służący informacją i doradzeniem, jaka kolejność zwiedzania, ale też, że warto dłużej pokręcić się w określonym miejscu i poczekać do określonej godziny (dzięki temu nie ominęło nas przedstawienie legendy o Kraku). Wszystko razem trzeba ocenić wysoko. Jakość świetna. Na plus także szatnia, dzięki czemu większy jest komfort zwiedzania – pisze Anna.
Przemek: – Jeśli nie pójdziesz - możesz żałować. Jak już pójdziesz, to możesz być zaskoczony. Na plus oczywiście. Ja poszedłem i jestem zadowolony. Warto poświęcić trochę czasu. Jednym zajmuje to godzinę, a innym nawet trzy godziny. By wszystko dokładnie zobaczyć - minimum 3,5 h – podkreśla.
W ocenie Marcina, Rynek Podziemny to „atrakcja warta zobaczenia”. – Ładna trasa w podziemiach rynku krakowskiego. Wejście przez Sukiennicę. Trasa z elementami multimedialnymi. Dla najmłodszych świetnie zrobiona kukiełkowa bajka o Krakowie – zwraca uwagę.
– Rewelacyjne muzeum, kilka metrów pod krakowskim Rynkiem Głównym. Chodząc po szklanych kładkach i pochylniach widzimy fragmenty brukowanych ulic, drewniane krawężniki, cmentarz, fragmenty chat sprzed 700 lat. Prezentacje multimedialne, tablice dotykowe, odpowiednie oświetlenie, wszystko dopracowane w każdym szczególe. Jest nawet salka dla dzieci. Wejście przez Sukiennice. Polecam, bo warto – przyznaje Elżbieta.
Multimedialne muzeum
Muzeum w podziemiach Rynku posiada najnowocześniejsze technologie. Wyposażone zostało w 30 stanowisk multimedialnych, 25 ekranów plazmowych, 27 projektorów multimedialnych, 37 monitorów dotykowych, 98 głośników i 150 audiobooków.
Cztery metry pod ziemią, na powierzchni ok. 4 tys. mkw. można zobaczyć, jak wyglądał średniowieczny Kraków oraz jego ponad 800-letnią tradycję handlu i rzemiosła.
Prace przy udostępnieniu podziemi zostały współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
