Krakowscy radni zobowiązali prezydenta Jacka Majchrowskiego do powołania nocnego burmistrza oraz specjalnej komisji.
Projektodawcą uchwały kierunkowej byli radni klubu Platformy Obywatelskiej. Jak tłumaczył Aleksander Miszalski przewodniczący klubu, prezydent powinien powołać swojego pełnomocnika oraz stworzyć komisję, która będzie gremium opiniodawczym.
Czym będzie trudził się nowy urzędnik? – Nocny burmistrz powinien zająć się próbą pogodzenia różnych sprzecznych interesów dotyczących funkcjonowania gospodarki nocnej – podkreślił Miszalski.
Nocny burmistrz będzie miał prowadzić rozmowy z mieszkańcami dzielnic (m.in. Dzielnicy I Stare Miasto), branżą turystyczną, gastronomiczną, biznesem, urzędnikami odpowiedzialnymi za funkcjonowanie transportu czy służbami zajmującymi się zapewnieniem bezpieczeństwa i prządku.
– Nocny burmistrz absolutnie nie będzie szeryfem, do którego będzie się dzwonić i zgłaszać, że np. bezdomny leży na ławce czy ktoś zakłóca spokój. Moim zdaniem powinien pracować częściowo w nocy, aby widzieć, jak to miasto w nocy żyje i jakie są wtedy problemy – mówił Aleksander Miszalski.
Szef klubu PO dodał, że jego ugrupowanie nie ma kandydata na stanowisko nocnego burmistrza.
Prezydent Krakowa w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że nie podjął jeszcze decyzji czy zrealizuję uchwałę. Zaznaczył, że trzeba się nad tym jeszcze zastanowić i przeanalizować.
