Składy nowych rad poznaliśmy już następnego dnia po wyborach. Już te informacje przyniosły sporo nowości – w części dzielnic radni z wieloletnim stażem zostali pokonani przez zupełnie nowe osoby, wśród zwycięzców jest sporo miejskich aktywistów z różnych środowisk, nie brakowało też zaskoczeń, jakimi były choćby porażki rozpoznawalnych miejskich radnych.

W praktyce to jednak nie tylko sam skład rady, ale też skład zarządu i „układ sił” wśród radnych będzie miał duże znaczenie zarówno dla samej sprawności organizacyjnej rady, jak i dla jej priorytetów, sposobów działania oraz atmosfery współpracy lub jej braku. W tej dziedzinie kluczowe decyzje zaczęły właśnie zapadać – w kolejnych dzielnicach organizowane są pierwsze sesje, podczas których odbywa się ślubowanie radnych, ale także wybór przewodniczących.

Stare i nowe nazwiska

Decyzje zapadły już w dzielnicy Grzegórzki. Przewodniczącą została Monika Firlej, a więc jedna z kandydatek startujących z rekomendacją Koalicji Ruchów Krakowskich „Wspólnie dla Miasta”. Wygrała z wieloletnią przewodniczącą Małgorzatą Ciemięgą z Platformy Obywatelskiej. – Część dotychczasowych radnych pozostała, ale doszło też siedem nowych osób, z nowymi pomysłami i zapałem do pracy w radzie. Bardzo się cieszę na tę współpracę, którą większość już zadeklarowała. Mam dużo pomysłów, które mam nadzieję zrealizować przy współpracy ze wszystkimi. Chciałabym trochę zmienić wizerunek rady, żeby była ona przede wszystkim bardziej aktywna, blisko mieszkańców oraz współpracowała z otoczeniem społeczno-gospodarczym – komentuje.

Przewodniczącym w dzielnicy Prądnik Czerwony pozostanie Piotr Moskała z Platformy Obywatelskiej. Wygrał w głosowaniu z radnym Marcinem Borkiem, kojarzonym m.in. z protestami w sprawie wycinki drzew pod budowę linii tramwajowej do Mistrzejowic.

Na Prądniku Białym radzie będzie szefować Barbara Polny, współpracująca z radnym miejskim Jakubem Koskiem z Platformy Obywatelskiej.

W Bronowicach przewodniczącym będzie Adam Goch. Był jedynym kandydatem i wygrał sporą większością, co zapowiada zmianę wobec dotychczasowej polityki. Wieloletni przewodniczący Bogdan Smok jest w radzie, ale nie ubiegał się o kierowanie nią.

Dzielnicą Zwierzyniec pokieruje Witold Górny, dotychczasowy wiceprzewodniczący rady. Zastąpił na stanowisku Szczęsnego Filipiaka.

W Dębnikach przewodniczącym został Dariusz Badurski, sekretarz regionu w partii Polska 2050. Dotychczasowy przewodniczący Rafał Torba nie startował w wyborach. – Następna sesja odbędzie się już niedługo, bo 15 stycznia. Wybierzemy na niej resztę członków zarządu, będziemy też chcieli powołać komisje merytoryczne. Uważam, że w radzie dzielnicy nie powinno być polityki, tylko wspólne działanie dla dobra mieszkańców – komentuje Badurski.

Zaufanie radnych w Swoszowicach ponownie zyskał Tadeusz Murzyn. Pełnił tę funkcję tylko przez część poprzedniej kadencji, po tym, jak narastający konflikt w radzie skończył się odwołaniem poprzedniego przewodniczącego Macieja Nazimka.

W dzielnicy Podgórze Duchackie przewodniczącym został Kazimierz Bożek.

Pracami rady w dzielnicy Bieżanów-Prokocim będzie nadal kierował Zbigniew Kożuch z Platformy Obywatelskiej.

Również radni z Podgórza postawili na kontynuację, wybierając ponownie na przewodniczącego Szymona Tobołę. Jego kontrkandydatem był Rafał Zawiślak, ale w tym przypadku można się raczej spodziewać współpracy pomiędzy różnymi grupami w radzie.

W Czyżynach Anna Gieras wygrała w głosowaniu z Pawłem Meysztowiczem.

Przewodniczącym w Mistrzejowicach pozostanie Marek Hohenauer z Platformy Obywatelskiej.

W Bieńczycach ponownie przewodniczącym został Zygmunt Bińczycki.

W Nowej Hucie natomiast przewodniczącym został Mariusz Woda. Dotychczasowy przewodniczący, miejski radny niezależny Stanisław Moryc przegrał w swoim okręgu z innym miejskim radnym, Edwardem Porębskim z klubu PiS.

W dzielnicach Stare Miasto, Krowodrza, Łagiewniki-Borek Fałęcki, Wzgórza Krzesławickie sesja planowana jest na czwartek.