Deweloper, który skorzystał z zapisów specustawy mieszkaniowej, najprawdopodoniej będzie mógł postawić blok w rejonie ulic Seniorów Lotnictwa i Ułanów. Miasto nie złożyło skargi kasacyjnej na niekorzystny dla rady miasta wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W październiku zeszłego roku sąd uznał, że rada miasta niesłusznie odmówiła ustalenia warunków zabudowy na zasadach tzw. lex deweloper, mimo że wcześniej Urząd Miasta Krakowa nie znalazł przeciwskazań dla tej inwestycji.
WSA orzekł, że Rada Miasta Krakowa nie dołączyła do uchwały, a następnie odpowiedzi na skargę, opracowania dotyczącego potrzeb mieszkaniowych gminy. Taki dokument, gdyby powstał, mógłby być podstawą do podjęcia przez radnych takiej, a nie innej decyzji. Tego jednak zabrakło.
Wydawałoby się więc, że sprawa trafi do NSA, nawet została podjęta uchwała w tym kierunku, ale nic z tego nie wyszło. O powody, dla których miasto zrezygnowało z ostatniej instancji, dopytywał prezydenta radny Dominik Jaśkowiec.
– Pomimo pewnych wątpliwości co do niektórych elementów uzasadnienia tego wyroku, rozstrzygnięcie to odpowiada prawu – odpowiedział Prezydent Krakowa. Po dłuższym wywodzie prawniczym prezydent skonstatował, że nie było podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej.
Dlatego orzeczenie jest prawomocne i wygląda na to, że firma budowlana nie będzie miała przeciwskazań, by móc zacząć inwestycję – 20-metrowy blok z 58-68 mieszkaniami. Niedawno Urząd Miasta Krakowa poinformował, że ponownie rozpatruje wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej.