To kolejny krok ZTP w stronę utworzenia miejskiej wypożyczalni rowerów – nie rozstawianych w stacjach na terenie miasta jak w przypadku wcześniejszego Wavelo, lecz przeznaczonych do wynajmowania przez mieszkańców na dłużej, przynajmniej na miesiąc.

Jeszcze pod koniec ubiegłego roku do Krakowa dostarczonych zostało 250 standardowych rowerów. Zaprezentowana została wówczas nazwa nowego systemu – LajkBajk – oraz identyfikacja wizualna.

Teraz elektryczne

Urzędnicy nie chcieli jednak poprzestać na rowerach standardowych i kilkukrotnie podejmowali próbę wyboru dostawcy rowerów z elektrycznym wspomaganiem – 250 sztuk w zamówieniu podstawowym, z możliwością rozszerzenia o kolejne, od 100 do 250.

W najnowszym przetargu zgłosiły się dwie firmy: Kross Rental z Przasnysza oraz Art & Bikes z Torunia. Pierwsza zaoferowała cenę za jeden rower na poziomie 8,4 tys. zł, a druga 10,5 tys. zł.

Warunki przetargu są jednak tak skonstruowane, że cena stanowi tylko część ostatecznej oceny. Znaczenie miały również gwarancja, czas dostawy i zastosowanie przerzutek planetarnych.

Wybór padł na droższe

Obydwie oferty, zarówno w wersji podstawowej, jak i z większą liczbą rowerów, mieściły się w założonym budżecie. ZTP ogłosił w poniedziałek, że wybrał ofertę Art & Bikes, z wyższą kwotą, dłuższą gwarancją i przerzutkami planetarnymi.

Teraz urzędnicy muszą jeszcze poczekać na ewentualne odwołania. Jeśli ich nie będzie, za 10 dni będą mogli podpisać umowę, a firma od tego momentu dostanie 120 dni na dostawę 250 jednośladów.

Wygląda na to, że ZTP jest już zdecydowane na skorzystanie z dodatkowego zamówienia i to w pełnym zakresie 250 kolejnych sztuk. – Na dostawę dodatkowej partii rowerów wykonawca będzie miał już tylko 90 dni. Łącznie za 500 rowerów Miasto zapłaci 5 227 000,00 zł brutto – czytamy w komunikacie.

Ostateczny cennik wypożyczalni nie został jeszcze zatwierdzony. Według propozycji, miesięczny wynajem roweru elektrycznego kosztowałby 79 zł, a tradycyjnego 29 zł.