Tych na razie więcej jest w Wiśle, która po spadku musi od nowa skompletować kadrę na nowy sezon. Trener Brzęczek sprawdził szeroką kadrę swojego zespołu, a kibice przy Rydlówce żartowali, że bardziej pierwszoligowy skład ma w tym momencie… Wieczysta Kraków. Być może niektórzy nie poznawali Białej Gwiazdy, której skład mocno zmienił się od spadku z ekstraklasy.

Od pierwszej minuty zagrali nowi piłkarze – Michał Żyro, Jakub Niewiadomski, czy Bartosz Jaroch, a także powracający z wypożyczenia z Izraela Adi Mehremić. Choć na największe oklaski w tej części meczu mógł liczyć Luis Fernandez. Hiszpan, zdyskwalifikowany w końcówce poprzedniego sezonu za niesportowe zachowanie, przypomniał się kibicom bardzo ładnym golem z rzutu wolnego, który otworzył wynik meczu.

Obijali aluminium

Kolejne bramki padały już po przerwie, kiedy trener Jerzy Brzęczek wymienił całą jedenastkę. Na 2:0 podwyższył Marcin Bartoń, 18-letni napastnik, zdobywca 15 goli w poprzednim sezonie Centralnej Ligi Juniorów. Dziesięć minut później było już 3:0, a w nietypowej sytuacji znalazł się Wiktor Szywacz. 20-letni pomocnik jeszcze niedawno grał przy Rydlówce regularnie dla Garbarni, a już w pierwszym meczu po zakończeniu wypożyczenia w barwach Wisły strzelił swojemu byłemu klubowi bramkę.

Wiślacy mogli prowadzić jeszcze wyżej, ale trafiali w obramowanie bramki rywali. W pierwszej połowie Fernandez obił słupek, a w drugiej Bartoń poprzeczkę. Było blisko, ale to gospodarze zmniejszyli rozmiary porażki w końcówce spotkania.

Brązowych było stać na trafienie honorowe, którego autorem był Michał Feliks. Garbarnia również sprawdzała w tym meczu nowe twarze - w składzie pojawiło się dwóch zawodników testowanych.

Garbarnia Kraków – Wisła Kraków 1:3

Bramki: Feliks (86.) - Fernandez (31.), Bartoń (51.), Szywacz (61.)

Garbarnia (I połowa): Kozioł - Purcha, Nakrošius, Kardas, Derenda, Duda, Nowak, Kuczak, Żak, Marszalik, Słomka.

Garbarnia (II połowa): Frątczak - Warczak, Kardas, Nakrošius, zawodnik testowany, Bentkowski, zawodnik testowany, Duda, Słomka, Żak, Feliks.

Wisła (I połowa): Biegański - Jaroch, Skrobański, Mehremić, Niewiadomski - Żyro, Żukow, Plewka, Duda, Młyński - Fernández.

Wisła (II połowa): Kieszek - Szot, Hoyo-Kowalski, Kuveljić, Wachowiak - Hugi, Chmiel, Gądek, Szywacz, Bartoń - Sobol.

Straty z beniaminkiem Fortuna 1. Ligi musiała odrabiać Cracovia, ale Pasy również w dobrych nastrojach zakończyły pierwszy tegoroczny sparing. Już po kwadransie było 1:1 – wynik otworzył Filip Balaj, który zdobył gola na raty, dobijając swój strzał. Parę minut później błąd Michała Rakoczego wykorzystał ex-Wiślak Patryk Małecki i doprowadził do remisu. Po trafieniu byłego gracza Pasów Krzysztofa Danielewicza na prowadzenie w 31. minucie wyszła Stal, ale drugą połowę Cracovia rozegrała na swoją korzyść, zdobywając dwie bramki i nie tracąc żadnej.

W zespole Jacka Zielińskiego zabrało sześciu zawodników: Kamila Pestki, Sergiu Hanki, Virgila Ghity, Otara Kakabadze, Floriana Lashaja, którzy dostali więcej czasu na odpoczynek po występach w kadrach narodowych.

Młodzi na pierwszym planie

Trener Jacek Zieliński postawił na dwie różne jedenastki, sprawdził m. in. młodych piłkarzy, aspirujących do pierwszego zespołu. A ci odwdzięczyli się za zaufanie – bramkę na 2:2 po asyście Jewhena Konoplyanki zdobył 18-letni Oskar Wójcik z zespołu juniorów, a zwycięstwo przypieczętował powracający z wypożyczenia z Wisły Puławy Krystian Bracik.

W 72. minucie po raz pierwszy w barwach Pasów zaprezentował się Patryk Makuch, napastnik, pozyskany z Miedzi Legnica. Autor 14 goli w poprzednim sezonie raz złożył się do efektownego strzału nożycami, ale nie dał rady pokonać golkipera rywali.

Cracovia - Stal Rzeszów 3:2

Bramki: Balaj (7.), Wójcik (68.), Bracik (71.) – Małecki (12.), Danielewicz (31.)

Cracovia: Niemczycki (46. Hroššo) - Bracik (83. Strózik), Rodin (46. Wójcik), Siplak (46. Rapa) - Strózik (78. Kapek), Lusiusz (46. Jodłowski), Rakoczy (46. Rasmussen), Kapek (46. Myszor), Thiago (46. Konoplanka), Ogorzały (46. Ożóg) – 45. Balaj (46. Makuch).

Stal: Pęksa (46. Kaczorowski) - Marczuk (46. Polowiec), Góra (46. Wrona), Oleksy (46 Kuc), Głowacki (46. Ławrynowicz) - Danielewicz (46. Szczypek; 78. Piotrowski), Wolski (46. Poczobut), Sadłocha (46. Olejarka) - Michalik (46. Kłos), Małecki (46. Piątek), Prokić (46. Olejarka).