Usterki na Kościuszki i Zwierzynieckiej. Urzędnicy zapowiadają poprawki

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wykonawca będzie musiał usunąć wszystkie usterki na ul. Kościuszki i Zwierzynieckiej – zapowiadają urzędnicy w odpowiedzi na zgłaszane uwagi. Ma się to stać w ciągu „kilku najbliższych tygodni”.

We wtorek poinformowaliśmy o interpelacji złożonej przez radnego klubu PiS Macieja Michałowskiego. Radny wnioskował o naprawę chodników na przebudowanych w ostatnim czasie ulicach Kościuszki i Zwierzynieckiej. Zwracał uwagę, że płyty chodnikowe już zaczynają pękać, w wielu miejscach nierówna nawierzchnia utrudnia poruszanie się pieszym, a oznakowanie poziome jest ledwo widoczne.

Jeśli tak ma wyglądać standard miejskich remontów, to mamy poważny problem. Obawiam się jak będzie wyglądać po remoncie ulica Franciszkańska czy ulica Karmelicka. Nie mówiąc już o tym, co może wydarzyć się na ulicy Starowiślnej – komentował radny. Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj:

"Mogły się zdarzyć"

Do tych uwag odniósł się Zarząd Dróg Miasta Krakowa. Urzędnicy podkreślają, że choć zasadnicze prace zakończyły się przed Bożym Narodzeniem, odbiory końcowe jeszcze trwają. – Wszystkie wady i usterki, czy to chodników czy krawężników są poprawiane przez wykonawcę. Później obie ulice będą objęte opieką gwarancyjną. Wszystkie ewentualne usterki, które mogą się pojawić w tym okresie będą usunięte właśnie z tytułu gwarancji – podkreśla miejska jednostka w komunikacie.

– Usterki, przy tak dużej inwestycji, jaką była kompletna przebudowa ulic Kościuszki i Zwierzynieckiej mogą się zdarzyć – stwierdzają urzędnicy i zapewniają, że są w tej sprawie w stałym kontakcie z wykonawcą.

Inspektorzy jednostki wskazali podczas sporządzania protokołu końcowego odbioru ok. 40 miejsc wymagających poprawy. – Część z tych zadań jest już realizowana przez wykonawcę. Wraz z coraz lepszą pogodą i wyższymi temperaturami proces usuwania wad przyspieszy. ZDMK ma nadzieję, że usterki uda się naprawić ciągu kilku najbliższych tygodni – deklaruje zarząd dróg.

Będą słupki?

Urzędnicy część winy widzą w kierowcach, którzy wjeżdżają na chodniki poza dozwolonymi miejscami. Chodzi zarówno o samochody osobowe, jak i te realizujące dostawy. – Wpływa to na przyspieszenie procesu degradacji chodnika, który trzeba będzie naprawiać. Taka sytuacja wymaga zastanowienia się nad wprowadzeniem dodatkowych elementów w postaci np. słupków uniemożliwiających wjazd autami na chodniki – czytamy w komunikacie.

ZDMK zapowiada też wykonanie docelowego oznakowania poziomego w technologii grubowarstwowej, kiedy pozwolą na to temperatury. – Ze względu na porę roku, w której ulice zostały udostępnione mieszkańcom, zostało wykonane oznakowanie tymczasowe cienkowarstwowe – wyjaśnia miejska jednostka.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Zwierzyniec