Kabaret Hrabi poinformował o śmierci Joanny Kołaczkowskiej. Kraków również żegna artystkę.
„Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska... Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił. Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie” – napisał kabaret Hrabi, w którym występowała Kołaczkowska.Uwielbianą przez publiczność artystkę kabaretową pożegnał prezydent Aleksander Miszalski. Zamieścił wpis w mediach społecznościowych: „Czwartek rozpoczął się od bardzo smutnej informacji. Odeszła Joanna Kołaczkowska, aktorka i prezenterka radiowa. Przez lata rozbawiała nas, podtrzymywała na duchu. Wielokrotnie mogliśmy obserwować ją i podziwiać podczas występów w Krakowie. Rodzinie, bliskim i współpracownikom składam wyrazy współczucia”.
Joanna Kołaczkowska zmagała się z nowotworem. Miała 59 lat.