Historia słynnych (nie)ruchomych schodów przy dworcu autobusowym zbliża się do końca. W lipcu nad zamontowanymi już nowymi stopniami została przymocowana stalowa konstrukcja zadaszenia. Teraz wykonawca zaczął wypełniać ją dużymi szklanymi taflami. Osłonięcie konstrukcji przed wpływem warunków atmosferycznych ma pomóc w tym, by nowe schody nie powtórzyły losu poprzednich i bezawaryjnie służyły użytkownikom. Ten etap prac ma potrwać do końca miesiąca, potem zostanie już tylko przeprowadzenie odbiorów i pierwsi szczęśliwcy będą mogli po latach przerwy przejechać pomiędzy dolnym a górnym poziomem dworca.