Miłośnicy zabytkowej motoryzacji mają nowy powód, by w sobotę 31 maja odwiedzić Kraków. Na ulice miasta wyjedzie pięć historycznych Jelczy PR110, w tym egzemplarz świeżo wyremontowany przez krakowskie MPK.
Prace nad przywróceniem do życia jednego z najbardziej charakterystycznych autobusów PRL-u trwały wiele miesięcy. Pojazd pozyskano z Rzeszowa, a pracownicy MPK Kraków zadbali o każdy detal – od malowania, przez wnętrze, aż po mechanikę. Efekt ich pracy zaprezentowano 29 maja na terenie zajezdni w Bieńczycach. To właśnie stamtąd przez lata wyruszały Jelcze PR110, które regularnie kursowały po Nowej Hucie.
Dwa dni później, w sobotę 31 maja, aż pięć takich pojazdów wyjedzie na ulice Krakowa. Oprócz krakowskiego autobusu w akcji zobaczymy Jelcze z Rzeszowa, Poznania, Wrocławia i Warszawy. Zostaną skierowane na specjalną linię oznaczoną symbolem „PR”, kursującą z Alei Przyjaźni do Nowego Kleparza.
Na trasie zatrzymają się m.in. na rondzie Kocmyrzowskim, rondzie Mogilskim i na Dworcu Głównym Wschód. Pierwszy kurs z alei Przyjaźni zaplanowano na 10.30, ostatni – na 14.30. Takiego wydarzenia nie było dotąd w żadnym innym polskim mieście.
Wyjątkowy przejazd Jelczy PR110 to część obchodów 150-lecia komunikacji miejskiej w Krakowie. – Miejsce prezentacji nie zostało wybrane przypadkowo. Jelcze PR110 są tymi pojazdami, które jednoznacznie kojarzą się z czasami PRL i kursami na terenie Nowej Huty. Do Krakowa pierwsze autobusy Jelcz PR110 zostały sprowadzone w styczniu 1978 roku. Wzbudziły bardzo duże zainteresowanie i dobry odbiór wśród pasażerów i mechaników. Czar prysł jednak dość szybko. Mimo unieruchomienia wielu pojazdów z powodu awarii i braku części, dostawy tych autobusów trwały nadal. Do 1982 roku dostarczono łącznie aż 340 pojazdów tej marki. Od 1981 roku, gdy nastąpiła dostawa pierwszych autobusów węgierskiej firmy Ikarus, systematycznie wycofywano Jelcze PR110 z ruchu. Ostatnie z nich skreślone zostały z inwentarza w 1988 roku – opisuje MPK.