Po majówce otwarte galerie, później czas na żłobki i przedszkola

fot. Materiały prasowe

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że 4 maja zostaną otwarte galerie handlowe i hotele. Później czas na żłobki i przedszkola, ale nie dla wszystkich. – Działamy szybciej, aby nasza gospodarka nabrała tempa, co nie oznacza, że nie będziemy się też cofać – stwierdził premier.

Według statystyk dzisiaj więcej osób wyzdrowiało niż zachorowało (197/370). Jednak wciąż przestrogą przed zbytnim luzowaniem obostrzeń są takie kraje jak Hiszpania, Włochy, Francja czy Belgia. – Nasz system trzeba dostosować do poziomu przygotowania służby zdrowia – podkreślił szef rządu.

Morawiecki mówił, że decyzje są podejmowane szybciej, aby gospodarka nabrała tempa. Premier uważa, że udało się przejąć pewną kontrolę nad wirusem, ale to oczywiście nie oznacza, że w zupełności panujemy nad epidemią.

– Nie wiemy, co się stanie za miesiąc, dwa czy trzy… Czasem będziemy przyspieszać luzowanie obostrzeń, a niekiedy będzie potrzebny krok wstecz i na to trzeba się przygotować – stwierdził premier.

Otwieranie gospodarki

Mimo coraz intensywniejszego odmrażania gospodarki ważne jest wciąż to, aby zachowywać środki ostrożności. Nadal należy ograniczać wychodzenie z domu tylko po to, aby dojść i wrócić z pracy, aby zrobić zakupy czy wykonać niezbędne dla nas czynności.

Zapadła też decyzja, że od 4 maja otwarte zostaną galerie handlowe.

Zasady w sklepach będą panowały takie jak do tej pory w placówkach, do których wchodziliśmy z ulicy – na 15 mkw. sklepu przypada jeden klient. – Wierzę w to, że podmioty będą się trzymały obostrzeń i ciągi komunikacyjne w centrach będą puste lub pustawe – zaznaczył premier.

Po majówce zostaną również otwarte hotele i noclegownie. Wszystko po to, aby uniknąć masowych podróży Polaków i tym samym zwiększenia ryzyka zakażenia.

Otwarte też zostaną instytucje kultury: muzea i biblioteki. Będzie można również korzystać z obiektów sportowych na otwartym terenie.

6 maja część rodziców będzie mogła oddać swoje dzieci do żłobków i przedszkoli. Jednak o tym, czy placówka będzie funkcjonować, zadecyduje miasto. – Wytyczne będą określały warunki, na jakich otwarcie będzie możliwe – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Premier dodał też, że rodzice, którzy nadal nie będą mieli możliwości oddania swoich pociech pod opiekę, będą otrzymywać zasiłek.

Ruszyć ma też w dziedzinie medycyny. Możliwe będzie korzystanie z zabiegów rehabilitacyjnych.

Decyzje co 14 dni

Prezes rady ministrów zapowiedział, że kolejne etapy powrotu do normalności będą ogłaszane co dwa tygodnie, choć może się zdarzyć, że konkretne decyzje zostaną podjęte wcześniej. Wszystko będzie zależało od analizowanych danych.

Obecnie na ponad 11 tys. łóżek przygotowanych dla pacjentów z koronawirusem, zajętych jest ok. 30% z nich. – Jesteśmy więc w bezpiecznym położeniu i chcemy utrzymać to bezpieczeństwo. Od tego uzależniamy nasze przyszłe decyzje – podkreślił Mateusz Morawiecki.

News will be here