Inne szpitale nie chciały się podjąć tej procedury. – Miałem wrażenie, że dla niektórych lekarzy byłem już po prostu za stary – mówi pan Adam.
Zabieg udrażniania przewlekle zamkniętej tętnicy (CTO – chronic total occlusion) wykonano w Oddziale Klinicznym Kardiologii Interwencyjnej z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego. Data zabiegu bardzo symboliczna, bo miał on miejsce w piatek – trzynastego – czerwca.
– Kiedy leżałem na stole operacyjnym, w znieczuleniu miejscowym, przez kilka godzin niemal bez ruchu, pomyślałem, że może to jednak nie był najlepszy pomysł – wybrać akurat ten dzień. Ale prawda jest taka, że trzynastka nigdy nie przyniosła mi pecha. I tym razem też nie – mówi z uśmiechem pan Adam.
Zabieg przebiegł pomyślnie. Dziś pacjent czuje się dobrze, oddycha pełną piersią i – jak sam przyznaje – docenia każdą chwilę bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.
Procedurę przeprowadził dr n. med. Daniel Rzeźnik, kardiolog interwencyjny z ponad 20-letnim doświadczeniem. Specjalista od trudnych przypadków, który od lat wykonuje jedne z najbardziej wymagających zabiegów kardiologicznych – właśnie takich jak CTO. – My na oddziale nie tylko zatrzymujemy czas – mówi dr Rzeźnik – my dla tych pacjentów ten czas cofamy.
Trudny, lecz bardzo efektywny zabieg
W Krakowskim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Jana Pawła II od 2018 roku z powodzeniem prowadzi się leczenie przewlekle zamkniętych tętnic wieńcowych (CTO) – jednej z najbardziej zaawansowanych technik w kardiologii interwencyjnej. Przeprowadza je Oddział Kliniczny Kardiologii Interwencyjnej z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego, którym kieruje prof. dr hab. n. med. Jacek Legutko.
Zabiegi te dają szansę pacjentom z przewlekle niedrożnymi naczyniami wieńcowymi – często wcześniej uznanymi za „nienadające się do leczenia” metodami przezskórnymi. Wysoka skuteczność terapii to efekt doświadczenia zespołu oraz dostępu do najnowocześniejszego sprzętu, co plasuje krakowski ośrodek w czołówce europejskich placówek.