Krakowski minister Jarosław Gowin został dziś pozbawiony funkcji w rządzie. Zgodnie z decyzją premiera Donalda Tuska polityk ze stolicy Małopolski przestanie być ministrem sprawiedliwości.
Szef rządu stwierdził, że „tworzenie sytuacji politycznie kłopotliwych dla całego rządu, dla premiera” to nie jest zadanie ministra sprawiedliwości. Oficjalnie Jarosław Gowin musiał stracić stanowisko za zamieszanie wokół jego osoby. – Nie mam czasu, by raz na tydzień, tłumaczyć się za ministra – mówił dziś w Warszawie Donald Tusk. Niektórzy komentatorzy zaznaczają, że o dymisji zaważyła odstania wypowiedź polityka z Krakowa o sprzedaży polskich zarodków niemieckim naukowcom.
Jarosław Gowin chwilę po wygłoszeniu komunikatu szefa rządu stwierdził, że „swoje decyzje podejmował z myślą o obywatelach, a nie o korporacji”. – Wbrew temu, co twierdzili moi krytycy - nie likwidowałem sądów, likwidowałem prezesowskie stołki – oświadczył Gowin podczas konferencji prasowej.
Zdymisjonowanie Jarosława Gowina oznacza, że siła krakowskiej reprezentacji w Radzie Ministrów słabnie. Przed dwoma tygodniami stanowisko ministra skarbu stracił Mikołaj Budzanowski. Obecnie w składzie rządu pozostaje tylko Władysław Kośniak-Kamysz z PSL, szef resortu Pracy i Polityki Społecznej.
