Kielecki Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska wystąpił do kolejnych instytucji o wydanie uzgodnień dla nowej drogi startowej krakowskiego lotniska.
Od blisko dziewięciu lat planowana jest nowa droga startowa w Balicach o długości. Inwestycja wciąż nie może wyjść poza etap postępowań administracyjnych. Obecnie trwa proces wydawania decyzji środowiskowej, którą prowadzi Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Kielcach.
Dla władz lotniska najważniejsze jest, aby nie zakwestionowano proponowanych przez Kraków Airport rozwiązań dotyczących nowej drogi startowej, przede wszystkim wariantów jej przebiegu.
Dwa warianty
Obecnie analizowane są dwa warianty. Pierwszy zakłada niemal równoległe poprowadzenie nowej drogi startowej względem istniejącej. Centralny punkt pasa przeciąłby dotychczasową trasę startową, z której korzystają obecnie samoloty.
Drugi wariant, rekomendowany przez władze lotniska, to wariant północny, odchylony od istniejącego pasa o 4,7 stopnia. Obie opcje zostały zaakceptowane przez wojsko, które również korzysta z podkrakowskiego lotniska.
Poprawki i uzgodnienia
Co jakiś czas RDOŚ w Kielcach żąda od Kraków Airport uzupełnień raportu dotyczącego wpływu inwestycji na środowisko. Najświeższe pisma skierowane do urzędników ochrony przyrody dotarły w połowie grudnia zeszłego roku oraz 15 stycznia tego roku.
Z kolei 25 stycznia RDOŚ poinformował, że zwrócił się do trzech instytucji – Wojskowego Inspektora Sanitarnego, małopolskiego Sanepidu oraz Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie – o opinie w sprawie realizacji przedsięwzięcia.
Szczegóły inwestycji
Nowa droga startowa będzie mieć 2,8 km długości i 45 m szerokości, a po obu stronach zaplanowano 7,5-metrowe pobocza. – W ramach inwestycji planuje się budowę dróg szybkiego zjazdu oraz połączenie z istniejącą siecią dróg kołowania.Nowa droga startowa zostanie wyposażona w system obserwacji meteorologicznych AWOS, niezbędne urządzenia nawigacyjne oraz oświetlenie – informuje Kraków Airport.
Nowy rok, nowy rekord
Tymczasem z krakowskiego lotniska korzysta coraz więcej osób. W styczniu było to ponad 796 tys. osób. – Czyli 15 proc. więcej w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Miesiąc ten był zatem rekordowym styczniem pod względem liczby obsłużonych podróżnych na krakowskim lotnisku – powiedział Łukasz Strutyński, prezes zarządu Kraków Airport. Władze lotniska podzieliły się również najpopularniejszymi kierunkami. Było to Włochy i Austria, a także jeszcze cieplejsze rejony, jak Turcja, ZEA czy Maroko.
