W jaki sposób zginął mężczyzna, którego zwłoki zostały znalezione na ul. Mogilskiej pod koniec listopada? – Śledztwo pozostaje na biegu – mówi Janusz Hnatko, rzecznik prasowy krakowskiej prokuratury.
26 listopada zeszłego roku przechodnie poinformowali policję o zwłokach leżących przy zewnętrznej stronie torowiska przy ul. Mogilskiej na wysokości stacji paliw. Do tej pory śledczy nie wyjaśnili okoliczności śmierci mężczyzny.
Podejrzenia były jednak skierowane w stronę możliwości potrącenia ofiary przez tramwaj. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring, a ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia badań.
W połowie grudnia zapytaliśmy prokuraturę, czy udało się cokolwiek ustalić oraz co mówią wyniki badań. Odpowiedź otrzymaliśmy 8 lutego.
– Wykonywane są czynności zmierzające do ustalenia przebiegu zdarzenia w tym, czy doszło do potrącenia zmarłego przez tramwaj – czytamy w piśmie przesłanym przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie.
– Wobec faktu, iż powyższe czynności nadal trwają, a ich wyniki pozwolą na ukierunkowanie dalszego toku postępowania i wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, w chwili obecnej nie jest możliwe udzielenie odpowiedzi na szczegółowe pytania – informują śledczy.