We wtorek po południu przed komisariatem policji przy ulicy Królewskiej zgromadziły się osoby, aby okazać wsparcie kobiecie, wobec której po dokonaniu aborcji interweniowali policjanci. Jak wynikało z oświadczenia krakowskich funkcjonariuszy, podjęli wówczas interwencję, ponieważ o pomoc poprosiła lekarka, która przekazała w rozmowie telefonicznej, że kobieta ma myśli samobójcze.