Animacje, fabuły i dokumenty. Młodzi twórcy opowiedzą o miłości

fot. LoveKraków.pl

22 listopada w Krakowie rozpoczyna się najstarszy i największy polski festiwal prezentujący dokonania studentów szkół filmowych i artystycznych z całego świata. Przez sześć dni Etiuda&Anima zobaczymy ponad 200 filmów, w tym etiudy niepokornych twórców czy dokonania twórców animacji.

Festiwal odbywa się w Krakowie już od dwudziestu trzech lat. Tegoroczna edycja rozpocznie się 22 listopada i potrwa sześć dni. Jak zapowiadają organizatorzy, publiczność zobaczy odważne dokumenty, przejmujące fabuły czy interesujące animacje studentów szkół filmowych i artystycznych z całego świata.

Podczas festiwalu nie zabraknie występów na żywo twórców współczesnej animacji, warsztaty prowadzone przez uznanych specjalistów czy spotkania z osobistościami branży filmowej i koncertów gwiazd muzyki alternatywnej.

Dwa konkursy i „urodzaj polskich filmów”



Ważnym punktem wydarzenia są dwa konkursy międzynarodowe – Etiuda&Anima. Pierwszy z nich wyłoni najlepszy krótkometrażowy film studencki, w którym przyznawane są nagrody Złotego, Srebrnego i Brązowego Dinozaura oraz specjalny Złoty Dinozaur. W tym roku z całego świata napłynęło ponad 1500 zgłoszeń.

–  Stanęliśmy przed trudnym wyborem, bo każda projekcja prezentowała najwyższy poziom – mówi Amelia Wichowicz, członkini komisji selekcji filmów. – Przyznaję, że w tym roku mamy urodzaj polskich filmów. Nie zabrakło również produkcji m.in. z Gruzji. Cieszę się, że wśród propozycji znalazły się filmy, których reżyserkami są kobiety. Młodzi twórcy opowiedzą o miłości, pojawią się również tematy polityczne czy społeczne, takie jak emigracja.

Kolejny konkurs to Anima, w którym rywalizować będą twórcy animacji o Złote, Srebrne i Brązowe Jabberwocky i dodatkowo Specjalnego Złotego Jabberwocky’ego dla najlepszej studenckiej krótkometrażowej animacji.

– Tegoroczna edycja jest rekordowa pod względem zgłoszeń do konkursu Anima. Napłynęło ich aż 1200. Wybraliśmy 68, które nadesłano z m.in. Brazylii czy Kolumbii – przyznaje Mateusz Solarz, koordynator konkursu Anima, producent.

Do stałych elementów programu festiwalu należą też: animacja na żywo, pokazy found footage, projekcje pełnometrażowych animacji, koncerty, warsztaty dla dorosłych i dla dzieci.

„Animacje warto oglądać z twórcami”

– Moim zdaniem filmy animowane należy w miarę możliwości oglądać w obecności ich twórców. To jedyny gatunek, w przypadku którego jest to możliwe, bo głównie on pojawia się na festiwalach filmowych – stwierdza Bogusław Zmudziński, dyrektor artystyczny, kurator konkursów Etiuda&Anima. –  Dzięki temu osiągamy pełnię, wpisującą kino w coś więcej niż tylko nurt kultury popularnej czy masowej.

Warto zwrócić uwagę na spotkanie z Signe Baumane, łotewską animatorką pracującą w Nowym Jorku. To jedna z najważniejszych przedstawicielek kobiecej animacji na świecie. Artystka była gościem poprzedniej edycji festiwalu. Baumane wraca do Krakowa, by spotkać się z publicznością podczas seansu filmu „Kamienie w moich kieszeniach”.

Podczas festiwalu nie zabraknie koncertów. Wystąpi L.U.C. (Rebel Babel) i Bovska, a krakowscy muzycy i Sprocket Ensemble zagrają na żywo do krótkometrażowych filmów animowanych. Tradycją festiwalu staje się także lekcja czytania i oglądania – w tym roku będzie to Gogol w animacji. Festiwal jest również okazją do uczestniczenia w spotkaniach branżowych, case study, konferencjach oraz prestiżowych warsztatach animacji 3D z Platige Image i Autodeskiem.

Wydarzenia w ramach Etiuda&Anima odbędą się w Małopolskim Ogrodzie Sztuki, Kinie Kijów, ul. Konfederackiej 4 i Forum Przestrzenie. Pełny program dostępny na oficjalnej stronie festiwalu.