Krakowscy policjanci zatrzymali siedem osób, które handlowały narkotykami. Diler narkotykowy powiązany ze środowiskiem pseudokibiców i jego klienci wpadli podczas dokonywanej transakcji. – Diler został aresztowany na trzy miesiące – informują funkcjonariusze.
Policjanci „wydziału narkotykowego” Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zatrzymali na gorącym uczynku dilera narkotykowego oraz sześciu klientów oczekujących w jego mieszkaniu na zakup narkotyku. – Takie zatrzymanie to efekt dobrego rozpoznania środowisk związanych z narkotykowym procederem przez policjantów. Klienci zaskoczeni wizytą funkcjonariuszy nawet nie próbowali zaprzeczać w jakim celu odwiedzili mieszkanie wynajmowane przez 26 latka – wszyscy którzy nabyli już narkotyk usłyszeli zarzut posiadania środka odurzającego – mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie.
Do 10 lat pozbawienia wolności
Mundurowi wkroczyli do mieszkania sprzedawcy i zastali go z niemal odważoną porcją narkotyku w dłoni. – Przedstawiono mu zarzuty posiadania znacznych ilości środków odurzających, przygotowania ich do wprowadzenia do sprzedaży oraz wielokrotnego udzielania narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności – informuje Ciarka.
Podczas przeszukania mieszkania zajmowanego przez 26–latka funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt gramów marihuany oraz ponad 100 listków nasączonych substancją (niewykluczone, że jest to LSD - listki zostały oddane do szczegółowych ekspertyz laboratoryjnych, które potwierdzą jakiego rodzaju substancja została na nie zaabsorbowana).