Odwołania złożone przez konkurentów okazały się skuteczne. Krajowa Izba Odwoławcza nakazała ponowny wybór wykonawcy północnej obwodnicy Krakowa i wykluczenie z postępowania chińskiej firmy, która wcześniej została przedstawiona jako zwycięzca.
O zaprojektowanie i budowę północnej obwodnicy Krakowa walczyło osiem firm. Najniższą kwotę zaproponowało chińskie Stecol Corporation, startujące w konsorcjum z polską firmą Polbud Pomorze. Ich oferta, wynosząca niecałe 1,3 mld złotych, była jedyną mieszczącą się w budżecie.
W lipcu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybrała więc Stecol Corporation na wykonawcę inwestycji. Z tą decyzją nie zgodzili się dwaj konkurenci – konsorcja kierowane przez Budimex i Gϋlermak.
Lista zarzutów była długa – od wprowadzenia w błąd co do doświadczenia osób realizujących prace, przez nieprawidłowości przy wniesieniu wadium, po niezgodność oferty z zamówieniem i brak pewności co do zdolności kredytowej wykonawcy. Dodajmy, że Budimex w swoim odwołaniu oczekiwał wykluczenia nie tylko zwycięzcy, ale też konsorcjum Gϋlermak, a odwołanie dotyczące Gϋlermak złożyło też Stecol Corporation.
Wykonawcę trzeba wybrać ponownie
Sprawa okazała się skomplikowana, wymagała kilku rozpraw KIO. Ostateczną decyzję Izba podjęła w środę. GDDKiA musi unieważnić wybór oferty Stecol Corporation i ponownie ocenić oferty, tym razem już bez uwzględnienia chińskiej firmy. Zarzuty wobec tureckiego Gϋlermak nie zostały uwzględnione.
Oznacza to kolejne przesunięcie w czasie podpisania umowy z wybranym ostatecznie wykonawcą. Podobnie jak w przypadku przetargów na drogę S7, walka trwa do końca. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przedstawia jednak sprawę w jasnych barwach. Dziś rano w Radiu Kraków zapowiadał szybkie zakończenie postępowania. – W ciągu kilku tygodni podpisujemy umowę na projekt i wykonawstwo tej inwestycji. Nie będzie to łatwe. W ciągu 3–3,5 roku północna obwodnica zepnie Nową Hutę z węzłem na drodze krajowej 94, obok sklepów, które są przy węźle. Będzie ring wokół Krakowa. Z Balic do Nowej Huty przejedziemy w ciągu 7–10 minut – zapowiadał.
12,5 kilometra
W ramach zadania firma, z którą GDDKiA podpisze umowę, będzie musiała wybudować 12,5 kilometra dwujezdniowej drogi ekspresowej S52 od węzła Modlniczka (Radzikowskiego) do węzła Modlnica i dalej aż do węzła Mistrzejowice. Zadanie obejmie także budowę dwóch tuneli drogowych, dziesięciu wiaduktów oraz trzech mostów.
