Podpisanie umowy na projekt i budowę północnej obwodnicy Krakowa jest już coraz bliżej. W piątek obydwa konsorcja, które walczyły o unieważnienie wyboru wykonawcy, wycofały swoje odwołania.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już dwukrotnie ogłaszała wybór wykonawcy. Najpierw miało być nim konsorcjum kierowane przez chińską firmę Stecol Corporation. Na początku września Krajowa Izba Odwoławcza nakazała jednak ponowną ocenę złożonych w przetargu ofert i wykluczenie Chińczyków z postępowania. 21 września ogłoszono, że 12,5-kilometrowy odcinek drogi ekspresowej ma zbudować konsorcjum firm: tureckiej Gulermak i polskiej Mosty Łódź.
Walkę o wygraną w przetargu podjęły jeszcze dwa konsorcja: odrzucone wcześniej Stecol Corporation i Polbud Pomorze oraz Budimex i Strabag. W piątek w KIO odbyło się posiedzenie w tej sprawie.
Obydwa wycofane
– Obydwa konsorcja wycofały swoje odwołania na posiedzeniu KIO – mówi nam Iwona Mikrut z małopolskiego oddziału GDDKiA. Zarzuty Stecol Corporation powtórzyły się z tymi, które były już rozpatrzone przy poprzednim postępowaniu, więc nie można było zgłosić ich ponownie.
Zarzuty Budimexu i Strabagu dotyczyły deklarowanego doświadczenia firm, ale GDDKiA przedstawiła dokumenty świadczące o tym, że warunki przetargu zostały spełnione.
Zielone światło
W praktyce oznacza to, że wybór konsorcjum Gulermak i Mosty Łódź pozostaje aktualny i wszystko zmierza w stronę podpisania umowy. Postępowanie musi przejść jeszcze kontrolę w Urzędzie Zamówień Publicznych. – Dopiero po zakończeniu kontroli będziemy mogli podpisać umowę. Informacja o wycofaniu odwołań została już wysłana do Urzędu Zamówień Publicznych – stwierdza Iwona Mikrut.