Gmach Główny MNK jeszcze poczeka na przebudowę

Gmach Główny MNK i budynek dawnego hotelu Cracovia fot. Sebastian Dudek/LoveKraków.pl

Najpierw utworzenie centrum magazynowania i konserwacji zbiorów w dawnym hotelu Cracovia, a dopiero później remont Gmachu Głównego Muzeum Narodowego w Krakowie. W 2020 roku planowane było rozpoczęcie modernizacji siedziby instytucji. Okazuje się jednak, że znacząco wzrosły koszty modernizacji, które początkowo wynosiły 150 mln zł.

W październiku 2015 poznaliśmy wyniki konkursu na przebudowę Gmachu Głównego Muzeum Narodowego w Krakowie. Zwycięski projekt pracowni Stelmach i Partnerzy Biuro Architektoniczne miał zostać realizowany w 2020 roku, po uzyskaniu potrzebnych środków finansowych.

–  Rozpoczęcie modernizacji jest zależne od dostępnych środków. Ważne, aby było pełne finansowanie. Problemem jest również to, że budynek jest trudny i trzeba czekać na decyzję, czy część zbiorów zostanie udostępniona lub wyłączona dla zwiedzających – podkreślał  architekt Mariusz Ścisło z pracowni Stelmach i Partnerzy Biuro Architektoniczne.

Cracovia warunkiem modernizacji

Jednak jak się okazuje, na remont Gmachu Głównego trzeba jeszcze trochę poczekać. Pod koniec 2016 roku dawny hotel Cracovia, znajdujący się naprzeciwko siedziby MNK,  stał się własnością instytucji. Zostanie w nim utworzony oddział, w którym prezentowany będzie design i architektura. Nowy nabytek jest warunkiem rozpoczęcia prac w Gmachu Głównym ze względu na możliwość utworzenia w nim centrum magazynowania i konserwacji, jak i przeniesienie administracji.

– Dotychczasowe projekty inwestycyjne z reguły nie uwzględniały kwestii logistycznych i pracowniczych. Nikt nie pomyślał o tym, że mamy w muzeum nie tylko kustoszy, których jestem w stanie rozlokować do innych działów, ale też całą grupę pomocników muzealnych czy strażników. Miałbym zamknąć Gmach? – tłumaczy w rozmowie z LoveKraków.pl Andrzej Betlej, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.

Koszty uległy zwiększeniu

Dyrektor dodaje również, że istotne jest przyjrzenie się całemu programowi funkcjonalnemu, jak i kosztom. Początkowo, w warunkach konkursowych, wynosiły one 150 mln zł. Jednak po dokładnej analizie laureata konkursu, koszt remontu miał znacząco się zwiększyć.

– Sama przebudowa części historycznej (1/3 budynku Gmachu) miałaby bowiem kosztować 70 mln. Trzeba zatem na kwestie inwestycyjne patrzeć realistycznie, dbając o finanse. Naiwnością jest sądzić, że tego typu zamierzenia nie można „sztukować” kilkoma projektami finansowymi – dodaje Betlej.

News will be here