Będą ulepszenia myjni tramwajowej w Nowej Hucie

Choć myjnia w Nowej Hucie kilka miesięcy temu przeszła remont, mieszkańcy wciąż skarżą się na czystość tramwajów. – Jakiś czas temu był poruszany temat brudnych szyb w tramwajach z zajezdni w Nowej Hucie. Wówczas po paru tygodniach padło zapewnienie ze strony MPK, że myjnie są już przystosowane do mycia czystą wodą, bez zanieczyszczeń. Czy rzeczywiście tak jest? – zastanawia się nasz Czytelnik. MPK przeprowadziło część inwestycji, jednak generalny remont wciąż trwa.

Kilka miesięcy temu po naszej interwencji MPK obiecało uruchomić stację uzdatniania wody w zajezdni Nowa Huta. Prace polegały na zamontowaniu urządzeń, które będą demineralizować wodę, ponieważ w tej zajezdni myjnia nie była wyposażona w odpowiadający za to system. – Stąd, mimo systematycznego mycia, na szybach mogły pozostawać ślady – tłumaczył rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. – Chcemy, aby myjnia zaczęła jak najszybciej funkcjonować – zapewniał wówczas Marek Gancarczyk.

Czytaj też: Z Nowej Huty wyjadą czyste tramwaje. Trwa remont myjni

Według naszego Czytelnika, MPK nie dotrzymało słowa, a modernizacja myjni niekoniecznie doszła do skutku. Jego zdaniem, szczególnej uwagi wymagają wagony wiedeńskie E1, które kursują między innymi na linii nr 10. Na zdjęciach nadesłanych przez Czytelnika widać, że przez brud na oknach widoczność jest mocno ograniczona. – Nie wydaje mi się, żeby po remoncie szyby były myte wodą pozbawioną zanieczyszczeń – komentuje. Rzecznik MPK przekonuje, że tramwaje w zajezdni tramwajowej w Nowej Hucie nigdy nie były myte brudną wodą. – Problem nie wynikał z tego, że do mycia wagonów była używana woda brudna, ale z tego, że nie była ona zdemineralizowana i po jej wyschnięciu na szybach pozostawały ślady – mówi Marek Gancarczyk.

Kolejne etapy remontu

Marek Gancarczyk uspokaja, że – zgodnie z zapowiedziami – udało się przeprowadzić część inwestycji związanych z wyposażeniem myjni w system odpowiadający za demineralizację wody. – To zdecydowanie poprawiło sytuację – stwierdza rzecznik miejskiej jednostki. Jak przyznaje, nie spowodowało to, że osad, który powstał na szybach przed wprowadzeniem tego rozwiązania, udaje się automatycznie zlikwidować. – Pracownicy MPK starają się systematycznie usuwać osad, używając różnego rodzaju środków chemicznych – zapewnia Gancarczyk.

Dowiedzieliśmy się, że MPK planuje kolejne etapy modernizacji myjni w Nowej Hucie. – Zamierzamy wprowadzić jeszcze zamknięty obieg wody oraz zwiększyć liczbę mechanicznych szczotek, których zadaniem będzie usunięcie wszystkich zabrudzeń i osadów z przejeżdżającego przez myjnię tramwaju – informuje w rozmowie z LoveKraków.pl rzecznik MPK.

Zdjęcie nadesłane przez Czytelnika