„Chciałem żebyście mnie zabili”. Policja publikuje nagranie z interwencji

Interwencja policji fot. Zrzut z ekranu

Na nagraniu widać, jak w czerwcu funkcjonariusze obezwładniają pijanego i agresywnego 60-latka, który ma przy sobie noże. Jeden z policjantów użył paralizatora.

Interwencja dotyczyła awantury domowej. Po przyjeździe na wskazany adres okazało się, że uzbrojony w noże mężczyzna wyszedł z mieszkania do pobliskiego baru.

– Tam zaczął demolować wnętrze lokalu i zniszczył zaparkowany w pobliżu samochód, wybijając w nim szyby i lampy. Gdy na miejscu pojawili się funkcjonariusze – agresor zaczął wyzywać policjantów i grozić użyciem noży, które miał przy sobie – informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Sytuacja była bardzo dynamiczna. Obawiano się, że 60-latek może kogoś zranić niebezpiecznym narzędziem, więc jeden z policjantów użył tasera. Obezwładnionemu mężczyźnie zabrano dwa noże, pobrano też od niego krew do badań pod kątem alkoholu i narkotków.

– Chciałem żebyście mnie zabili – mówił do mundurowych.

Tymczasowe aresztowanie

– Mieszkaniec Krakowa usłyszał zarzuty dotyczące czynnej napaści na umundurowanych funkcjonariuszy, znieważenia ich, uszkodzenia mienia na łączną kwotę 20 tys. zł oraz kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia i zdrowia do innych osób. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące – wyjaśniają policjanci.