Doznania kulinarne w rytmie slow. Nowy Spichlerz zachwyca

Nie bez przyczyny stale gości w rankingach najlepszych polskich restauracji. Zabytkowy spichlerz i jego niezwykła przestrzeń restauracyjna pokazują, jak najlepiej celebrować sztukę kulinarną – bez pośpiechu. Nowocześnie, ale z tradycją.

Niemal u granic Krakowa, a w prawdziwie sielankowej atmosferze zabytkowego dworu w Tomaszowicach działa miejsce, które doskonale sprzyja wielogodzinnym, rodzinnym spotkaniom z doskonałą kuchnią, w niezwykłym otoczeniu parku i ogrodu.

To tutaj, w XIX-wiecznym przydwornym spichlerzu, znajdziemy zachwycającą rustykalną restaurację, która niedawno została wyróżniona w zestawieniu 25 najlepszych lokali w Polsce. I trudno o zaskoczenie, bo tutejszy wybór dań i wystrój to efekt przemyślanej staranności, łączącej lokalność i tradycję w nowoczesnej odsłonie.

W opartym o produkty sezonowe menu królują kojarzone z polską kuchnią smaki. Schab z kością, połowa pieczonej kaczki, kurczak kukurydziany czy pierogi z pieczoną kaczką i morelą – pozycje z głównych dań mimo znajomych smaków w Nowym Spichlerzu zaskakują aromatem, smakiem i wysokim standardem serwisu. Kartę uzupełniają przystawki: wędliny dojrzewające w Spichlerzu czy polskie sery zagrodowe, tatar wołowy, a także szeroki wybór deserów. Całość dopełnia bogaty wybór najlepszych win europejskich i z Nowego Świata.

– Stawiamy na kulturę slow, w mocno rzemieślniczym wydaniu naszej kuchni. Jesteśmy miejscem, które całym swoim anturażem, ofertą i bogactwem atrakcji daje jasny sygnał, że jest idealnym, by celebrować spokój i delektować się dobrym smakiem – tłumaczy Gabriela Machlowska, manager marketingu grupy ZR HOTELE.

Tworząc nowe menu w Spichlerzu kierowałem się produktami lokalnymi, jak wędzona gęś z pobliskiego gospodarstwa, sery zagrodowe z Jury Krakowsko-Częstochowskiej. W spichlerzu nie zabrakło również produktów sezonowych: grzyby, kasztany, śliwki. Karta jest bardzo zróżnicowana – to połączenie klasycznych dań kuchni polskiej w nowoczesnej odsłonie – dodaje Mateusz Guzik, szef kuchni restauracji Nowy Spichlerz.

Jak na obiekt w otoczeniu przyrody przystało, Nowy Spichlerz to miejsce niezwykle przyjazne nie tylko romantycznym kolacjom i biznesowym spotkaniom. Restauracja pomyślała również o najmłodszych: w jej wnętrzach dzieciaki znajdą małpi gaj ze zjeżdżalnią i wieloma przeszkodami, a tuż obok budynku znajduje się wystawa pojazdów i helikopterów Muzeum Ratownictwa w Krakowie.

Plac zabaw, ogród, park, a także bogata w atrakcje wewnętrzna sala zabaw z kącikiem dla dzieci sprawiają, że restauracja łączy dobrą zabawę – w różnych wydaniach – dla wszystkich pokoleń swoich gości.