Dyskusje związane z możliwością zakazu stosowania paliw stałych na terenie miasta nie gasną. Swoimi wątpliwościami podzielił się z nami nasz Czytelnik Kacper, prosząc o przekazanie jego pytań, odpowiednim osobom.
– Niepokoi mnie uchwała dopuszczająca tylko dwa rodzaje paliw w Krakowie. Mam pewne wątpliwości, których póki co nie udało mi się rozwiać – napisał do nas. Spróbujemy je rozwiać.
Pytanie: „Czy stojący za uchwałą zwrócili uwagę, że Kraków znajduje się w niecce przez co nawet gdy zakaz palenia węglem będzie obowiązywał, to z miejscowości otaczających Kraków zanieczyszczenia będą wędrowały nad Kraków i tam osiadały?”.
Paweł Ścigalski, radny miejski, przewodniczący Komisji Ekologii i Ochrony Powietrza: – W Programie Ochrony Powietrza dla Województwa Małopolskiego (przyjętego przez Sejmik) jest wskazanie do wprowadzenia całkowitego stosowania paliw stałych w celu poprawy stanu jakości powietrza. Są również przedstawione wszystkie analizy związane zarówno z napływem zanieczyszczeń z innych rejonów w tym Śląska, kwestia położenia Krakowa również została wzięta pod uwagę. Skala zanieczyszczeń spoza Krakowa nie jest tak dramatyczna i duża, jak wpływ samych palenisk indywidualnych.
„Czy elektrociepłownia w Łęgu też rezygnuje całkowicie z użycia węgla? Bo chyba jeśli wszyscy to wszyscy”.
„Uchwała nie ma zastosowania do instalacji, dla których wymagane jest uzyskanie pozwolenia zintegrowanego lub pozwolenia na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza w rozumieniu przepisów o ochronie środowiska”. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 26 lipca 2002 r. do takich należy m.in. przemysł energetyczny czy metalurgiczny. Dlatego elektrociepłownia nadal będzie używać węgla kamiennego oraz biomasy. Dodać należy, że zgodnie z deklaracjami władz elektrociepłowi, systemy filtrujące przechwytują 99,9% pyłów powstających podczas spalania.
„Czy w miesiącach zimowych kaloryczność gazu będzie monitorowana 24h/dobę? Wraz ze spadająca temperaturą spada ciśnienie gazu w sieci. Jako że ciśnienie trzeba utrzymać dodawany jest azot. Choćby ktokolwiek twierdził inaczej, warto wykonać test. Proste doświadczenie badania kaloryczności gazu pozwoli sprawdzić, czy ma taką samą wartość opałową w dni w które jest +10 stopni i w dni w które jest -15 stopni”.
Takiej tezie zaprzecza dyrektor Centralnego Laboratorium Pomiarowo-Badawczego, Grzegorz Rosłonek. Twierdzi on, że dodawanie azotu lub powietrza do gazu jest niemożliwe ze względów technicznych. Takie działania są też niebezpieczne oraz nieracjonalne pod względem ekonomicznym.
Jeśli jednak kogoś to nie przekonuje, zgodnie z odpowiedzią na interpelację posła Krzysztofa Lipca z 2009 roku, przedsiębiorstwo energetyczne zobowiązane jest wykonywać badania poszczególnych parametrów jakościowych w zakresie: zawartości siarkowodoru (raz na 12 miesięcy), zawartości siarki całkowitej (raz na 12 miesięcy), zawartości par rtęci (tylko dla złóż paliwa gazowego zawierających rtęć - raz na 6 miesięcy), stopnia nawonienia paliwa gazowego w sieci rozdzielczej (raz na 14 dni) oraz, co nas najbardziej interesuje – ciepła spalania (raz na 24 godziny). Dodatkowo odbiorca może zażądać wykonania badań jakości dostarczanych paliw przez laboratoria badawcze.
„Czy infrastruktura przesyłowa w Krakowie jest na tyle rozwinięta i zbudowana z tzw. zapasem, aby po podłączeniu tak dużej liczby odbiorców utrzymać właściwe ciśnienie w sieci w miesiącach zimowych?”.
Radny Paweł Ścigalski: – Mieszkańcy zmieniający sposób ogrzewania na ekologiczny sami wybiorą jego rodzaj. Spektrum jest dość duże, od ewentualnych możliwości podłączenia się do sieci miejskiej, po ogrzewanie elektryczne olejowe itd. Ponadto będzie wprowadzony okres dostosowawczy – 5 lat.
„Czy aby utrzymać reżim dotyczący paliw stałych w Krakowie, będzie obowiązywał zakaz sprzedaży węgla i drewna opałowego?”.
Radny Paweł Ścigalski: – Nie ma takich przepisów prawnych, które zakazywałyby sprzedaży węgla czy drewna i uważam, że nawet nie byłoby szans na ich wdrożenie. Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, w mojej ocenie, nie pozwalałaby na takie rozwiązania.