Rozpoczęły się już prace związane z likwidacją drogi dla rowerów na ul. Grzegórzeckiej. Za kilka dni wrócić ma tam organizacja ruchu sprzed zmian wprowadzonych w czasie ubiegłorocznego lockdownu.
Zmiana ma dotyczyć odcinka od al. Daszyńskiego do ul. Rzeźniczej. – W związku z powrotem do nauki stacjonarnej lub hybrydowej w szkołach i uczelniach oraz przewidywanym znacznym wzrostem natężenia ruchu, na tym odcinku ulicy przywrócony zostanie stan sprzed wdrożenia czasowych rozwiązań, wprowadzonych na czas obostrzeń pandemicznych. Prace w zależności od warunków atmosferycznych mogą potrwać kilka dni – czytamy w środowym komunikacie miasta.
Więcej kursów
Po zmianach ruch samochodowy zostanie oddzielony od torowiska i przeniesiony na pas ruchu, w miejsce obecnie funkcjonującej czasowej drogi dla rowerów.
Urzędnicy tłumaczą, że pas dla rowerów na ulicy Grzegórzeckiej „był z założenia rozwiązaniem tymczasowym, zrealizowanym w czasie pandemii, gdy znacząco zmniejszona została częstotliwość kursowania tramwajów”. Na ul. Grzegórzeckiej, m.in. w związku z przywróceniem nauki stacjonarnej, zwiększona zostanie częstotliwość kursowania tramwajów.
Wróci
W komunikacie pada też jednak jasna deklaracja dotycząca przyszłości tego obszaru. – Ścieżka rowerowa powróci na ulicę Grzegórzecką za rok lub dwa, po powstaniu przystanku kolejowego Kraków Grzegórzki i wprowadzeniu nowej organizacji ruchu w tamtym rejonie – czytamy na stronie miasta.
