Pomnik na al. Daszyńskiego jak nowy

Pomnik Czynu Zbrojnego Proletariatu Krakowa przy al. Daszyńskiego przeszedł swój pierwszy generalny remont. Efekty można już oglądać, a o szczegółach opowiada Piotr Trzepak, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Stoi w reprezentacyjnym miejscu, a jednak nieco na uboczu. Teraz Pomnik Czynu Zbrojnego Proletariatu Krakowa ma szansę bardziej zwrócić na siebie uwagę.

Piotr Trzepak, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miasta Krakowa: To prawda. Kiedy w 2016 roku renowację przechodził pomnik Grunwaldzki, prace w naturalny sposób przyciągały uwagę mieszkańców i mediów, wiele osób mówiło o czyszczeniu rzeźb łupinkami orzechów czy komentowało efekty prac. Remont pomnika przy al. Daszyńskiego przebiegł raczej w ciszy, ale myślę, że to bardzo istotne, że doszedł do skutku, ponieważ to miejsce przypomina o ważnej historii i nawiązuje do robotniczego charakteru Grzegórzek.

Do dziś to właśnie w tym miejscu odbywają się uroczystości z okazji Święta Pracy.

Pomnik powstał w latach 80., by uczcić 50. rocznicę strajku okupacyjnego w Krakowskiej Fabryce Polskich Zakładów Gumowych “Semperit”. Zginęło tam wówczas siedmiu robotników.

Od czasu ustawienia pomnik nie przechodził większego remontu. Jakie prace trzeba było wykonać?

Zakres prac był duży, ponieważ stan tego pomnika nie był najlepszy. I nie chodzi tylko o warstwę estetyczną, choć ona również pozostawiała już wiele do życzenia. Dysponowaliśmy ekspertyzą z 2020 roku, która wykazała, że pomnik – jeśli się nim kompleksowo nie zaopiekujemy – będzie ulegał coraz szybszej degradacji. Dotyczyło to zarówno jego żelbetowej konstrukcji, jak i samych rzeźb wykonanych z brązu. Wykonawca odczyścił dokładnie cały pomnik, usunął pozostałości starej farby z cokołu, uzupełnił ubytki i wykonał warstwę izolacji na poziomych elementach pomnika. Konserwacji poddane zostały również elementy z brązu. Efekt robi wrażenie, warto przyjść i zobaczyć samemu. Teraz pomnik może spokojnie stać przez długie lata, choć oczywiście będziemy na bieżąco monitorować jego stan.

Ile kosztowała cała ta operacja?

Umowę z wykonawcą podpisaliśmy w lipcu, na kwotę ponad 315 tys. zł. Otrzymaliśmy dofinansowanie w wysokości prawie 215 tys. zł z budżetu państwa w ramach programu Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku –„Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej 2024”. To jest dobry przykład pokazujący, że staramy się pozyskiwać środki z różnych źródeł, nie tylko z najbardziej znanych unijnych programów dotyczących infrastruktury transportowej.

Ze środków z budżetu państwa udało się też wyremontować samą aleję.

Tak, aleja Daszyńskiego była pierwszą ulicą, którą remontowaliśmy w 2022 roku w ramach środków przyznanych w związku z Igrzyskami Europejskimi. Chodniki i jezdnia zyskały wtedy nowy wygląd, teraz dołączył jeszcze pomnik.

Treści promocyjne. Partner akcji: Zarząd Dróg Miasta Krakowa