Krakowscy policjanci prowadzą postępowanie dotyczące płacenia alimentów na dziecko. Sprawa jest o tyle ciekawa, że alimenty były płacone od trzech lat na dziecko, którego nie ma.
Kobieta prawdopodobnie wymyśliła sposób na stały dochód, wymyślając historię o potomku. Po trzech latach od rzekomego urodzeni córki poinformowała „ojca” o tym fakcie.
– Zgłaszający pomimo tego, iż nie ciążył na nim żaden sądowy obowiązek takiego świadczenia, poczuwał się do odpowiedzialności i systematycznie wpłacał określone kwoty na rzecz córki. Kiedy jednak mężczyzna zdecydował, że chce go zobaczyć, okazało się że 26-latka wymyśliła całą historię – informuje Anna Zbroja-Zagórska z małopolskiej policji.
W komisariacie przedstawiono jej zarzut oszustwa na kwotę blisko 20 tysięcy złotych. Nad sprawą pochyli się sąd. Grozi jej pięć lat pozbawienia wolności.