Na ulicy Rajskiej kończy się właśnie budowa nowego chodnika. Kiedy robotnicy stamtąd ostatecznie wyjadą, pojawi się tam Zarząd Zieleni Miejskiej, który zagospodaruje pas zieleni wzdłuż ulicy. Dopiero wtedy osiągnięty zostanie docelowy efekt.

To druga część rozpoczętych w ubiegłym roku prac. Inwestycja, choć stosunkowo niewielka, pokazała wówczas nowy sposób myślenia o przestrzeni w mieście: w miejscu dzikiego parkingu i wydeptanej ścieżki pojawił się chodnik i pas zieleni z ławkami. Po raz pierwszy też zdecydowano wówczas o posadzeniu w miejscu wyciętych drzew dużych sadzonek, a nie krytykowanych często „patyków z kępką liści”.

Wrzesień i październik

Teraz trwają prace na pozostałym odcinku, a więc od wejścia do biblioteki w stronę ulicy Dolnych Młynów. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu kończy właśnie swoją część inwestycji: chodnik jest gotowy i piesi już zaczęli z niego korzystać, choć stoją tam jeszcze barierki. Przygotowane są też miejsca do montażu nowych latarni.

Ostatnim etapem będzie ustawienie ławek czy koszy na śmieci oraz zagospodarowanie zieleni. – Z montażem małej architektury wchodzimy 7 września – mówi Łukasz Pawlik, wicedyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.

Wzdłuż chodnika pojawią się takie same duże lipy, jak na wcześniejszym odcinku. – Drzewa już mamy, ale czekamy, żeby posadzić je w okresie spoczynku. Termin jest umówiony na początek października – zapowiada Pawlik. Posadzone zostaną też krzewy i trawy.