Do MPK w tym roku wpłynęło już 590 skarg. Pasażerowie skarżą się głównie na niepunktualność pojazdów. Miejski przewoźnik otrzymuje również bardzo dziwne uwagi, jak np. zakłócanie radia przez tramwaj.
Na co najczęściej skarżą się pasażerowie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego? Na 590 uwag, które wpłynęły do komunalnej spółki do 13 sierpnia, użytkownicy tramwajów i autobusów zwracają głównie uwagę na niepunktualność pojazdów.
Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK zapewnia nas, że każde zażalenie jest analizowane przez pracowników miejskiej jednostki. – Po wyjaśnieniach, które zawsze prowadzimy po otrzymaniu skargi, najczęściej okazuje się, że ta niepunktualność jest efektem korków, na które nie mamy wpływu – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl przedstawiciel MPK.
Kolejne skargi: brak biletów
Do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego wpływają również skargi na zachowanie kierujących pojazdami. – Część pasażerów uważa, że kierowcy i motorniczy powinni sprzedawać każdy rodzaj biletu – tłumaczy Gancarczyk.
Przypomnijmy, że rodzaj posiadanych przez pracowników MPK biletów ustala Rada Miasta Krakowa. Obecnie w pojazdach można kupić tylko bilety normalne za 5 zł lub ulgowe o wartości 2,5 zł. MPK dostaje często skargi m.in. na wadliwą klimatyzację lub źle działające ogrzewanie wewnątrz pojazdów.
Tramwaj zakłóca radio, pasażerka łamie obcas
Jedna z najdziwniejszych skarg wpłynęła do MPK w marcu tego roku. – Na Główną Dyspozytornię Ruchu zadzwoniła zdenerwowana żona taksówkarza ze skargą na to, że jej mąż w pracy ma bardzo duży problem spowodowany przez MPK – informuje Marek Gancarczyk. – Skonsternowany dyspozytor zaczął dopytywać, jaki związek ma nasze przedsiębiorstwo z problemami pracownika korporacji taksówkarskiej. Okazało się, że przejeżdżające tramwaje zakłócają odbiór radia i mąż nie może w pracy słuchać muzyki nadawanej przez jego ulubioną stację radiową – dodaje.
Pracownicy MPK przekazują sobie również skargę dotyczącą buta pasażerki. – Jedna z pań zadzwoniła do dyspozytora ze skargą, że motorniczy tramwaju specjalnie uszkodził jej buta, bo przełożył zwrotnicę, kiedy przechodziła przez torowisko w jezdni i to spowodowało, że odpadł jest obcas – zdradza rzecznik prasowy miejskiej spółki przewozowej.
Są również pochwały
Do miejskiego przewoźnika trafiają nie tylko skargi. W tym roku pracownicy MPK otrzymali 50 pochwał. – Najczęściej są to pochwały i podziękowania dla prowadzących, którzy zdaniem pasażerów zachowali się w sposób wzorowy, na przykład podjęli interwencję podczas nieprawidłowego zachowania pasażerów w pojeździe – mówi Gancarczyk.