Trwa usuwanie dekoracji i znaków po ŚDM

Dekoracja na ŚDM fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Do końca sierpnia z krakowskich ulic znikną wszystkie elementy przypominające o Światowych Dniach Młodzieży. Firmy, na zlecenie miasta, rozpoczęły demontaż dekoracji oraz tymczasowych znaków.

Z krakowskich ulic mają zniknąć oznakowania, które pojawiły się specjalnie ze względu na Światowe Dni Młodzieży. Jednym z elementów są poziome znaki na jezdniach. – Początkowo wykonawca miał czas do 8 sierpnia, ale podpisaliśmy aneks do umowy i oznakowania wymalowane na jezdni muszą być usunięte do 10 sierpnia – mówi Piotr Hamarnik z biura prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Zepsuta maszyna

Urzędnik tłumaczy, że dyrekcja ZIKiT zgodziła się na przedłużenie terminu usunięcia oznakowania ze względu na awarię maszyny. – Firma ma usunąć żółte oznakowania z drogi za pomocą specjalistycznej myjki pod ciśnieniem. Nie chcieliśmy, aby oznakowanie było zamalowane, ale doszło do zdarcia warstwy asfaltu, dlatego daliśmy czas do środy włącznie – podkreśla.

Inną sprawą są znaki pionowe. One powinny już zniknąć z krakowskich ulic. – Jeśli jakieś pozostały, to prosimy mieszkańców o zgłaszanie na dyspozytornię tego faktu. Nasi inspektorzy na bieżąco jeżdżą i zgłaszają firmie, że np. gdzieś zalegają znaki – wyjaśnia Hamarnik.

Dekoracje do końca sierpnia

Dekoracje zawieszone na latarniach, to jeszcze jeden element przypominający o lipcowych Światowych Dniach Młodzieży. Płachty zainstalowane na słupach mają zniknąć do końca sierpnia. – W poniedziałek ruszyła pierwsza tura demontażu. 15 sierpnia rozpocznie się kolejny etap. Jeszcze w sierpniu wszystko powinno być uprzątnięte – informuje Hamarnik.

News will be here