Brud na Rynku Głównym to zła wizytówka miasta – zwraca nam uwagę Czytelnik. Jak mówi, w godzinach wieczornych nieprzyjemny zapach i brud po gołębiach nie pozwalają w pełni docenić walorów tego miejsca.
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania przyznaje, że podczas wakacji trudniej jest o utrzymanie czystości – większa liczba turystów oznacza po prostu większą ilość śmieci. Zapewnia jednak, że nie zaniedbuje swoich obowiązków i w ciągłym, dwuzmianowym trybie usuwa zanieczyszczenia z rynku oraz sąsiednich ulic i placów.
Nad czystością w ścisłym centrum miasta pracują piętnastoosobowe brygady. Mają pod opieką m.in. całą płytę rynku z wyjątkiem tych miejsc, które zostały przekazane innym użytkownikom, na przykład właścicielom ogródków kawiarnianych czy organizatorom odbywających się w centrum imprez.