Wnioski z poprzedniej kontroli "rażąco odbiegają od stanu faktycznego". Będzie audyt zewnętrzny w Muzeum AK?

Muzeum Armii Krajowej

Wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec zamieszania wokół Muzeum Armii Krajowej. Radny Adam Kalita domaga się audytu zewnętrznego placówki. Zarzuca, że wnioski przedstawione przez Biuro Kontroli Wewnętrznej „rażąco odbiegają od stanu faktycznego”. Chodzi o prace związane z konserwacją broni. Zwraca również uwagę na trwający w instytucji konflikt pomiędzy pracownikami.

Będzie audyt zewnętrzny Muzeum Armii Krajowej? Tego domaga się radny Adam Kalita, który złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta Jacka Majchrowskiego. Chociaż w marcu 2018 opublikowano raport wraz z wnioskami pokontrolnymi, radny zarzuca biuru kontroli wewnętrznej, że „rażąco odbiegają one od stanu faktycznego”.

„Zaniedbania w konserwacji broni”

Chodzi o przeprowadzenie konserwacji broni z tzw. „skrytki bieżanowskiej” i „kanadyjskiej kolekcji dr Wcisły”. Miały one zostać poddane tylko częściowej konserwacji – prace mieli przeprowadzić pracownicy muzeum, a pieniądze otrzymać firma zewnętrzna.

– Audytu zewnętrznego domagamy się ze względu na to, że biuro kontroli wewnętrznej nie spełnia swojej roli. Kontrola, która rozpoczęła się na mój wniosek w 2017 roku, już się zakończyła. Pokontrolne wnioski potwierdzają moje zarzuty z zeszłego roku. Natomiast biuro stwierdza, że są zaniedbania, jeśli chodzi o przeprowadzoną konserwację, ale nie znajduje winnych i uważa, że wszystko jest w porządku – zaznacza Adam Kalita.

Konflikt pracowniczy trwa

W swoim piśmie do prezydenta odnosi się również do nierównego traktowania pracowników. „Jest faktem olbrzymi konflikt pracowniczy w Muzeum, tyle tylko, że nie powstał w wyniku zawirowań wokół „konserwacji broni”, lecz dużo wcześniej. Jeszcze za poprzedniej Pani Dyrektor” – czytamy.

Kalita zaznacza, że gdy instytucją kierowała Joanna Mrowiec, zatrudniono drugą sekretarkę oraz kolejne osoby na stanowiskach w administracji. „Można się zgodzić, iż mało osób jest zatrudnionych na stanowiskach należących do grup muzealników” – pisze radny.

„Scementowanie zespołu”

Główne zalecenia pokontrolne biura kontroli wewnętrznej, które pojawiły się w raporcie, to zażegnanie konfliktu pomiędzy pracownikami, równy podział obowiązków i sprawiedliwe traktowanie pracowników. Dyrektor Muzeum AK, Marek Lasota, w kwietniu w rozmowie z LoveKraków.pl przyznał, że teraz kluczowe jest „scementowanie zespołu”.

– Jedyne rozwiązanie, jakie mogę zaproponować, to wspólna praca nad strategią rozwoju muzeum. Będzie to miało z jednej strony charakter integracyjny, z drugiej będzie służyć również temu, aby wszyscy pracownicy czuli się współgospodarzami tej instytucji kultury – bez względu na to, jaką funkcję tutaj pełnią – czy są to muzealnicy czy pracownicy administracji – mówił Lasota.

Dodał również, że nie chciałby szczegółowo odnosić się do pewnych punktów raportu, zwłaszcza odnoszących się do sytuacji interpersonalnych. – One – jak w każdym zespole – są, a zadaniem dyrekcji jest je rozwiązywać. O to będę się starał – deklaruje.

Miasto na razie nie zabiera głosu w sprawie przeprowadzenia audytu zewnętrznego w placówce.

– Na razie musimy zapoznać się z dokumentem. Kiedy to zrobimy, odniesiemy się do całej sprawy – mówi nam rzeczniczka prezydenta Krakowa, Monika Chylaszek.

News will be here