W przyszłym miesiącu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpisze przetarg na kolejny odcinek drogi ekspresowej S7, od węzła Igołomska w Nowej Hucie na północ. Ciągle jednak nie będzie to cała trasa do granicy województwa świętokrzyskiego.

O zbliżającym się rozpisaniu przetargu poinformował w weekend w TVP Kraków minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk. – W maju ruszy przetarg na dwa odcinki do Poradowa od węzła Igołomska, a więc od okolic Kombinatu prawie do granic z województwem świętokrzyskim – mówił minister. – To, co wydawało się niemożliwe przez wiele lat, dzisiaj panu dyrektorowi Pałasińskiemu i zespołowi pracowników Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad udaje się realizować – podkreślał.

Trzy odcinki

Zapytaliśmy w ministerstwie o plany dotyczące budowy brakującego odcinka drogi. Rzecznik MiB Szymon Huptyś informuje, że budowany będzie teraz odcinek z Krakowa do Szczepanowic. Realizację S7 celowo podzielono na fragmenty, by opóźnienia spowodowane protestami mieszkańców Poradowa pod Miechowem nie blokowały całej trasy.

– W najbliższym czasie planowane jest zaproszenie wykonawców do składania ofert cenowych na realizację, która zajmie około trzech lat od podpisania umowy – informuje Szymon Huptyś, rzecznik resortu.

Muszą zacząć od nowa

W praktyce od Szczepanowic do granicy województwa jest jeszcze ponad 20 kilometrów. Urzędnicy wiedzą już, że w tym przypadku sporą część prac muszą wykonać od nowa. – W związku ze złożoną skargą na decyzję środowiskową i wyrokiem wojewódzkiego sądu administracyjnego tryb dalszej realizacji będzie odmienny dla poszczególnych odcinków. Dla ostatniego odcinka konieczne jest przeprowadzenie ponownej analizy i uzyskanie nowej decyzji środowiskowej. Pozwoli to na kontynuowanie przetargu na wybór wykonawcy – podaje przedstawiciel ministerstwa.

Prawie gotowy jest natomiast odcinek między węzłami Rybitwy i Igołomska. Jego otwarcie, wraz z nowym mostem na Wiśle, jest planowane na 22 lipca.