Nie wszystkim scena, na której wystąpią artyści podczas nocy sylwestrowej na Rynku Głównym, przypadła do gustu. „Piękno to nie jest, ale w nocy wszystkie koty są czarne. Szczególnie w Sylwestra!” – w taki sposób instalację skomentował radny sejmiku wojewódzkiego Bogusław Sonik na swoim Twitterze. Urzędnicy twierdzą, że to przemyślana koncepcja.
Scena zasłania zabytki i zajmuje sporą część rynku. Wojewódzki Konserwator Zabytków, Jan Janczykowski twierdzi, że o niczym nie wie i że jest na urlopie. O zdanie więc zapytaliśmy Miejskiego Konserwatora. Udało się porozmawiać na ten temat z Głównym Specjalistą ds. Estetyki Przestrzeni Miejskiej, Dorotą Laidler.
– Nie opiniujemy w tym zakresie praktycznie niczego. Lokalizacja została ustalona w załączniku do zarządzenia prezydenta, gdzie znajduje się lista wydarzeń cyklicznych. Jak zwykle, jako organ opiniujący pomocniczo, wskazaliśmy na konieczność najwyższej staranności w montażu, demontażu i wykorzystania – tłumaczy Laidler. Na tej samej zasadzie działają targi świąteczne czy Festiwal Nauki.
Telewizja narzuciła koncepcję?
Od jednego z urzędników dowiedzieliśmy się, że to telewizja narzuciła wygląd sceny. A przypomnijmy, że w organizację Nocy Sylwestrowej 2014 zaangażowane są trzy podmioty: miasto, Krakowskie Biuro Festiwalowe oraz TVN.
– Dlatego konsultacja jest czymś naturalnym i oczywistym. Telewizja TVN konsultowała się z Urzędem Miasta i Krakowskim Biurem Festiwalowym i ze wszystkich propozycji wybrano jedną koncepcję sylwestrowej sceny, którą możemy już zobaczyć na krakowskim Rynku – mówi Filip Szatanik, przedstawiciel magistratu. – Obie strony na bieżąco nanosiły swoje uwagi i finalny projekt Kraków – Miasto Królów jest efektem wspólnych prac – dodaje urzędnik. Pozytywne opinie wydał plastyk miasta oraz konserwator zabytków.
Królewska korona
Jak informuje Filip Szatanik, autorem scenografii jest Giorgios Stylianou – uznany artysta, którego „imponujące rozwiązania scenograficzne znane są widzom z całej Polski”. – Hasłem tegorocznego Sylwestra jest Kraków – Miasto Królów i inspiracją do zbudowania sceny tegorocznego Sylwestra była właśnie królewska korona – mówi.