Echo Investment, właściciel dawnego Hotelu Cracovia, złoży skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Deweloper twierdzi, że wpis do ewidencji zabytków naruszył konstytucyjne prawo do własności.
Kielecka firma, która w 2012 roku zakupiła budynek oraz grunty, na których stoi Hotel Cracovia, nie zamierza łatwo porzucić swojego sztandarowego projektu, jakim jest budowa galerii handlowej przy Błoniach.
Tym razem inwestor skorzysta z możliwości zaskarżenia ustawy o ewidencji zabytków do Trybunału Konstytucyjnego. – Uważamy, że wpisanie Cracovii do gminnej ewidencji zabytków narusza nasze podstawowe prawo do własności – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Wojciech Gepner z Echo Investment.
Zakończył się spór sądowy
Prawnicy Echo Investment już wcześniej nie zgadzali się z decyzją o objęciu Hotelu Cracovia szczególną opieką konserwatorską. Sprawa ciągnie się od 2012 roku. Kilka miesięcy po zakupie budynku przez spółkę deweloperską, prof. Witold Cęckiewicz (architekt Cracovii) wnioskował o wpisanie obiektu do gminnej ewidencji zabytków. Nieruchomość została objęta ochroną prawną.
– Z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego czekaliśmy na zakończenie rozpraw sądowych, które toczyły się do wczoraj – wyjaśnia Gepner. Teraz inwestor chce, aby sędziowie w Warszawie uznali przepisy o praktykach wpisywania obiektów do ewidencji zabytków za niezgodne z ustawą zasadniczą.
Deweloper „we właściwym czasie” złoży odpowiednie dokumenty w Trybunale Konstytucyjnym. Kiedy to będzie miało miejsce? – Nie podam konkretnej daty. Będzie to wkrótce – dodaje Wojciech Gepner.