Już za tydzień w rejonie przebudowywanej trasy do Bronowic pojawią się nowe zmiany w organizacji ruchu. Później będzie ich tylko więcej, włącznie z zamknięciem skrzyżowania ul. Królewskiej i al. Kijowskiej oraz ulicy Karmelickiej. Co to oznacza dla pasażerów komunikacji miejskiej?
W środę Zarząd Dróg Miasta Krakowa poinformował o szczegółach zmian dla kierowców związanych z kolejnymi etapami przebudowy ulic Królewskiej, Podchorążych i Bronowickiej (informowaliśmy o tym TUTAJ). W planie jest m.in. zamknięcie odcinków ulicy Rydla, fragmentu ul. Królewskiej od Alej Trzech Wieszczów do Pomorskiej i – naprzemiennie – skrzyżowania ze Smoluchowskiego i Kazimierza Wielkiego oraz z al. Kijowską. Otwierane mają być natomiast skrzyżowania z Głowackiego i Piastowską, Józefitów i Urzędniczą.
Co to wszystko oznacza dla pasażerów komunikacji miejskiej, w tym przede wszystkim pasażerów linii 704 i 713 obsługujących obecnie ciąg do Bronowic? Bez zmian tras się nie obejdzie, choć w założeniu mają być one możliwie jak najmniej uciążliwe.
Tramwaj wróci w wakacje
Po pierwsze, miasto podtrzymuje pierwotne deklaracje co do terminów realizacji inwestycji. Ruch tramwajowy ma zostać przywrócony po dziesięciu miesiącach, co oznacza ostatnie dni lipca. – To dlatego zdecydowaliśmy o tym, by prace na Alejach Trzech Wieszczów rozpocząć jeszcze przed wakacjami – tłumaczy Bartosz Piłat z Zarządu Transportu Publicznego.
Z tym wiąże się inna informacja: do końca lipca musi zostać przeprowadzony remont na ulicy Karmelickiej (data jego rozpoczęcia nie jest jeszcze znana). Autobusy zastępcze dołożyły swoją cegiełkę do zniszczenia nawierzchni i torowiska, a na naprawę trzeba wykorzystać czas, kiedy ruch tramwajowy jest tam i tak wstrzymany.
Stare Miasto
Prace przy torowisku i jezdni ulicy Karmelickiej wymuszają zmianę trasy autobusów zastępczych w stronę Bronowic. – Autobusy z Bronowic będą wjeżdżać do centrum tak jak dotychczas, ulicą Łobzowską, a wyjeżdżać Krowoderską – zapowiada Piłat. Z Krowoderskiej autobusy pojadą w lewo w aleję Słowackiego, by na ul. Kazimierza Wielkiego włączyć się w dotychczasową trasę. Nie będą jechać ul. Królewską i Pomorską, ponieważ początkowy odcinek ul. Królewskiej od 15 marca będzie zamknięty dla ruchu.
Krowodrza i Bronowice
– Na obszarze Łobzowa i Bronowic zmiany będą intuicyjne. Wraz zamknięciem jednego fragmentu, autobus będzie przenoszony na inny ciąg, ale to już miało miejsce wcześniej – stwierdza Bartosz Piłat. Być może uda się zrobić tak, by w momencie, kiedy trzeba będzie zamknąć przejazd ulicą Rydla, autobusy jechały już w stronę skrzyżowania z ul. Głowackiego nową jezdnią ulicy Bronowickiej (a więc tak, jak na początku remontu).
Największym problemem może się okazać przebudowa skrzyżowania ul. Królewskiej z al. Kijowską. Od 16 maja będzie ono zamknięte dla samochodów. Autobusy linii 144 czy 194 mają tam jednak w dalszym ciągu przejeżdżać, wahadłowo. – Jeśli na jakimś etapie nie będzie to możliwe, autobusy ominą to skrzyżowanie ulicami Kazimierza Wielkiego, Smoluchowskiego i Lea – zapowiada Piłat.
Skrzyżowania z al. Kijowską i ul. Smoluchowskiego mają być zamykane naprzemiennie. Jeśli jedno będzie nieprzejezdne, drugie ma pozostać otwarte.
Wszystkie prace mają się zakończyć po 12 miesiącach, a więc pod koniec września. Szczegóły opisanych powyżej zmian będziemy publikować w miarę ogłaszania ich przez Zarząd Transportu Publicznego.
