Tysiące osób wciąż bez ciepła

fot. Arkadiusz Szuba/LoveKraków.pl

W budynkach przy 57 ulicach w Krakowie  od rana nie ma ogrzewania i ciepłej wody w kranach. Wszystko przez awarię sieci ciepłowniczej, która nastąpiła w godzinach porannych w rejonie ul. Radzikowskiego. Na razie mieszkańcy Azorów, Bronowic i Prądnika Białego muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ MPEC wciąż nie wie, ile potrwa naprawa.

Jak informowała nas w południe Renata Krężel, rzecznik prasowy MPEC-u, na razie trwa wypompowywanie wody z komory ciepłowniczej przy ul Radzikowskiego i Stachiewicza.  – Dopiero po tym, jak woda zniknie, będziemy mogli powiedzieć, jaka jest przyczyna usterki i określić czas jej usunięcia – mówi Krężel. Jednak jeszcze ok. godz. 18 trwały prace.

Przedstawicielka MPEC miała nadzieję, że to nic poważnego, ale stwierdziła, że naprawa może potrwać nawet do nocy. – Oby to był drobiazg, który szybko uda się naprawić. Jednak przerwa w dostawie energii cieplnej może potrwać do wieczora lub nocy – stwierdziła Renata Krężel. Do tej pory robotnicy nie uporali się z awarią. Bez ogrzewania jest kilka tysięcy mieszkańców, żłobek, trzy przedszkola i dwie szkoły podstawowe.

Pan Wojciech, mieszkaniec bloku dotnikętego awarią, tak opisuje swoją sytuację:- Kiedy spadła mi temperatura poniżej 14 stopni włączyłem piekarnik. Jest cieplej, ale mieszkanie co rusz trzaska, bo wciąż krańce dalekie od kuchni się chłodzą - mówi.

Problemy z ogrzewaniem występują w mieszkaniach przy: